"Przez niego przemawiał Zły". Poseł KO opisał, jak zaproszono go do modlitwy przed sklepem
Wiceprzewodniczący klubu parlamentarnego Koalicji Obywatelskiej postanowił podzielić się z opinią publiczną zaskakującą historią, która przytrafiła mu się w Nowym Sączu. Paweł Poncyliusz przyjął tam niespodziewane wezwanie do modlitwy, ale w pewnym momencie uznał, iż szybko należy z niej zrezygnować.
- Paweł Poncyliusz modlił się na ulicy w Nowym Sączu
- Wiceszef klubu parlamentarnego KO odpowiedział w ten sposób na zaproszenie pewnego mężczyzny
- Wspólnie zaczęli odmawiać "Ojcze nasz", ale modlitwy nie dokończyli
Poncyliszu o modlitwie na ulicy w Nowym Sączu: Przez niego przemawiał Zły
"Niestety, kiedy dochodzimy do fragmentu o odpuszczeniu win, ten sam pan wplata do modlitwy Platformę Obywatelską. Dalsza modlitwa nie ma już sensu bo widać, że przez niego przemawia Zły. Gdybym nie był gotowy do modlitwy w dowolnym miejscu, to nie wiedziałbym czyim on był wysłannikiem. Nie każdy człowiek wymachujący różańcem jest natchniony przez Stwórcę" – relacjonuje Poncyliusz.Przypomnijmy, iż Paweł Poncyliusz po długiej przerwie do polityki wrócił przed wyborami parlamentarnymi w 2019 roku. Znany konserwatysta wystartował w nich z listy Koalicji Obywatelskiej w okręgu rzeszowskim i zdobył mandat poselski dzięki poparciu ponad 23 tys. wyborców.
Dowiedz się więcej o polityce krajowej:
- "Nikt nikogo w UE nie trzyma na siłę". Tusk stanowczo ws. orzeczenia Piotrowicza
- Kolejne duże nazwisko w ekipie Szymona Hołowni. Do Polski 2050 dołącza Jacek Trela
- Kaczyński ogłosił kolejny powrót. W klubie PiS ponownie Małgorzata Janowska
Posłuchaj "naTemat codziennie". Skrót dnia w mniej niż 5 minut