Szczygieł zabrał głos ws. homofobicznej wypowiedzi modelki. "Namawiam na leczenie"
Wypowiedź modelki Samueli Górskiej na temat tego, że "nie chce żydostwa i LGBT" wywołała lawinę komentarzy. Na jej temat postanowił się wypowiedzieć dziennikarz Mariusz Szczygieł. Stwierdził, że jej słowa wynikają z jej własnych lęków przed tymi grupami społecznymi i zalecił jej udanie się na terapię.
"Chyba przy niskim poziomie intelektualnym nie doszłaby do 'Top Model', nie zostałaby modelką znanych marek, w tym jednej, która w swoim wizerunku jest pro LGBT" – dodał. W dalszej części wpisu wskazał, że poziom intelektualny nie ma właściwie związku z antysemityzmem i homofobią, który reprezentuje wiele osób, także wykształconych.
Dziennikarz stwierdził też, że hejt na Samuelę Górską nie ma sensu, podobnie jak żaden inny hejt. "Bo tak jak się boimy pająków, tak się boimy gejów. Lęk przed Żydami jest jak lęk wysokości. Antysemityzm i homofobia są fobiami, a więc – powiedzmy to sobie wreszcie wyraźnie - ZABURZENIAMI NERWICOWYMI" – podkreślił.
"Należy je leczyć. Uciszenie takich osób – prawne czy pozaprawne – da nam spokój, bo nikt nie będzie w naszym otoczeniu czy też publicznie wygłaszał krzywdzących i wykluczających poglądów. Niemniej one, uciszone, nadal będą antysemitami i homofobami" – twierdzi. Wskazał, że jedyną drogą jest udanie się do psychiatry lu psychoterapeuty.
– Pani Samuelo, namawiam na leczenie. A może na początek zaprzyjaźni się pani ze swoim imieniem? Ma pani piękne żydowskie imię. Samuel – imię męskie pochodzenia biblijnego, które wywodzi się od hebrajskiego, oznaczającego "uproszony od Boga"– zauważył dziennikarz.
Posłuchaj "naTemat codziennie". Skrót dnia w mniej niż 5 minut