Niespodziewany zwrot w sądzie. Krzysztof Krawczyk zostawił dwa testamenty
Krzysztof Krawczyk junior i Ewa Krawczyk, wdowa po zmarłym muzyku, walczą o pieniądze. Z dokumentów, do których dotarła "Uwaga! TVN" wynika, że artysta cały majątek zapisał żonie. Syn miał zostać całkowicie pominięty. Teraz jednak zaistniały okoliczności, które mogą rzucać nowe światło na sprawę.
Pierwszy powstał w 2002 roku i jak mówiła wdowa po artyście, nie różnił się niczym od tego ostatniego. Według niego, cały majątek przypadał żonie. Są jednak ma obowiązek porównać oba dokumenty i sprawdzić, czym się różnią.
Jak podaje tabloid, syn zmarłego Krzysztof Igor Krawczyk wspomniał w sądzie o innej woli ojca.
– Może więcej niż 10 lat temu, tato parokrotnie mówił, że ujmie mnie w testamencie, że będzie w nim jego brat i ja. Powiedział o tym, ale ja nie widziałem ani tamtego testamentu ani obecnego – zeznał przed sądem Krawczyk junior.
Nie potrafił powiedzieć, czy taki testament powstał. Z drugiej strony nie kwestionował testamentu odczytanego przez sąd. Jak powiedziała jednak reprezentująca go adwokat Monika Kucwaj-Zarzycka, w odrębnym postępowaniu Krzysztof Krawczyk junior ma starać się o zachowek.
zgodnie z obowiązującym prawem, jako osoba trwale niezdolna do pracy może domagać się jednej trzeciej całości spadku po zmarłym ojcu.
Posłuchaj "naTemat codziennie". Skrót dnia w mniej niż 5 minut