Kto z Polaków zdobędzie medal w Tokio? Mistrzowie olimpijscy typują faworytów

Krzysztof Gaweł
Jak przewidzieć, ile medali zdobędzie nasza reprezentacja w igrzyskach olimpijskich? I kto jest faworytem? Na kogo warto zwrócić uwagę? W cyklu #GotowiNaTokio oddajemy głos mistrzyni i mistrzom olimpijskim. Łącznie mają na koncie osiem złotych medali i igrzyska olimpijskie znają jak mało kto. Dziś specjalnie dla naTemat wskazują swoich faworytów w wyścigu po medale.
"Aniołki Matusińskiego", czyli nasza sztafeta 4x400 metrów to wielkie faworytki do medalu w Tokio Fot. AFP/EAST NEWS
– Medal to szczyt marzeń każdego sportowca, są zawsze w zasięgu możliwości i liczę, że nasi młodsi koledzy to potwierdzą – mówi naTemat najbardziej utytułowany polski olimpijczyk w historii, chodziarz Robert Korzeniowski. Jako jedyny ma na koncie cztery złote medale olimpijskie, czego dokonał triumfując w Atlancie, Sydney oraz Atenach. Piąty medal odebrali mu niestety sędziowie podczas igrzysk w Barcelonie. Kto jego zdaniem może zdobyć medal w Tokio? A kto zdaniem innych mistrzów olimpijskich? Lista jest długa, podzieliliśmy ją więc według dyscyplin.

Lekkoatletyka - królowa polskiego sportu


– Głównym faworytem dla mnie jest Paweł Fajdek. Po czterech tytułach mistrza świata jest w tym roku liderem światowych tabel, jest faworytem do złota. To byłaby piękna historia. Nie możemy też pominąć Wojtka Nowickiego. Zostając przy młocie, w świetnej dyspozycji jest Malwina Kopron, a do wysokiej formy wraca nasza kandydatka do obrony tytułu Anita Włodarczyk. A przecież na dalekie rzuty stać Joasię Fiodorow – uważa Robert Korzeniowski, wskazując na to, że jesteśmy potęgą w konkurencjach rzutowych.


– Jesteśmy najliczniejszą częścią kadry i mamy paru faworytów i mocnych kandydatów do medali – tłumaczy Tomasz Majewski, który dwa razy sięgał po złoty medal, a dziś jest działaczem PZLA i opiekuje się olimpijczykami.

– Mamy wielkie szanse w lekkiej atletyce, szczególnie w najcięższej odmianie, czyli młocie czy oszczepie. Mamy też świetnych biegaczy – zauważył Ryszard Bosek, ikona polskiej siatkówki, złoty medalista z Montrealu. Na jakich biegaczy możemy liczyć?

– Sztafeta 4x400 metrów, to jest nasza popisowa konkurencja, liczę na dziewczyny. Marcin Lewandowski, Patryk Dobek, trzymam za nich kciuki – podpowiada Magdalena Fularczyk-Kozłowska, złota medalistka z Rio de Janeiro.

– Czarnym koniem tej ekipy będzie Patryk Dobek, wzmocniona i odświeżona jest nasza żeńska sztafeta 4x400 metrów, która łatwo nie będzie miała. Uwielbiam te dziewczyny, cudowne kobiety i jak dla mnie osoby, które są modelowymi sportowcami. Nasze aniołki – precyzuje Robert Korzeniowski, który ma też dwójkę prywatnych faworytów do medali w Tokio.

– Dla mnie ogromną radością byłby medal Marysi Andrejczyk, która ma na swoim koncie najlepszy wynik w tym roku w oszczepie, po niesamowitym rzucie. Nieco niżej skacze w tym roku Piotrek Lisek, ale kto wie? On już stawał na podium, jest bardzo doświadczony – zachwala młodszego kolegę nasz arcymistrz.

– A ja trzymam kciuki za Anitę Włodarczyk, uważam że ona na tych igrzyskach wystrzeli. Oczywiście lekkoatletyka i rzuty. Mam nadzieję, że medal zdobędzie Wojtek Nowicki, bardzo z niego sympatyczny facet. No i Paweł Fajdek, myślę że wreszcie przełamie złą passę na igrzyskach i wreszcie mu ten rzut wyjdzie – dodaje Magdalena Fularczyk-Kozłowska.

Siatkarze - idź złoto do złota


– Jestem przekonany, że siatkarze wrócą z medalem. Nie wyobrażam sobie, że będzie inaczej, chociaż to jest turniej i jego zasady są nieubłagane. A przecież można trafić na taki dzień, jak na Australię w Londynie. Moja pamięć olimpijska sięga 1976 roku i mam nadzieję, że zostanie przez siatkarzy odświeżona w tym roku. Nowe pokolenie niech cieszy się wreszcie złotem olimpijskim – apeluje Robert Korzeniowski. Odpowiada mu jeden z członków złotej drużyny z Montrealu.

– Nie od dziś twierdzę, że nasz zespół jest faworytem i że stać go na to, żeby wygrać turniej olimpijski. Chłopcy już udowodnili, że są jednym z najlepszych zespołów na świecie, brakuje im tylko tego złotego medalu. Od tylu lat są na szczycie, mają wielką szansę na medal i mam nadzieję, że z niej skorzystają – ciepło i z wielką wiarą charakteryzuje młodszych kolegów Ryszard Bosek.

Medal? Przede wszystkim siatkarze, bo siatkówkę bardzo lubię. I mam nadzieję, że w końcu spełni się ich marzenie, bo długo na medal czekają. My też jechałyśmy do Rio w gronie faworytek, wieszano nam medal na szyi już w samolocie, a to bywa bardzo trudne – argumentuje Magdalena Fularczyk-Kozłowska, która dziś tworzy Fundację Aktywnego Rozwoju wespół z siatkarką, Katarzyną Skowrońską.

– Kto jeszcze zdobędzie medal? Oczywiście siatkarze, wioślarze, kajakarze – wylicza Tomasz Majewski i wraz z nim przechodzimy płynnie z siatkarskiej areny na olimpijskie tory, gdzie będą walczyć nasi kolejni faworyci.

Wioślarze i kajakarze - medale wyłowione z wody


– Mamy bardzo dobre czwórki wioślarskie, żeńską i męską, które są wśród faworytów do medali. Mamy też Martę Walczykiewicz, ona może walczyć o medal – kibicuje naszym osadom Robert Korzeniowski.

- Myślę, że mocne są wiosła. W gronie faworytów są jeszcze kajakarze - podpowiada Ryszard Bosek. Oddajmy jednak głos ekspertce, Magdalena Fularczyk-Kozłowska w Londynie wespół z Julią Michalską zdobyła brąz, a w Rio de Janeiro z Natalią Madaj złoto.

– Trzymam kciuki za wioślarzy, jak by nie było to moja dyscyplina. Liczę na dwa medale, nie powiem jakiego koloru, bo to zależy od naszych sportowców. Ale czuję, że będą dwa medale. Trzymam też kciuki za kajakarki, bardzo blisko ze sobą żyłyśmy, trenowałyśmy w tym samym ośrodku i mocno im kibicuję – analizuje ikona polskiego wioślarstwa.

Niespodzianki, zaskoczenia, sensacje. I medale rzecz jasna


– Na igrzyskach zawsze ktoś niespodziewanie wygrywa i to jest chyba największa radość. Pamiętamy Jacka Wszołę w Montrealu. Kto mógł przypuszczać, że 18-latek wygra? To, że są niespodzianki, to coś fajnego. Że wygrywa ktoś, na kogo nikt nie stawiał – przypomina Ryszard Bosek.

– Zawsze są niespodzianki, to jest piękno sportu i samych igrzysk olimpijskich. Faworyci faworytami, ale zawsze pojawiają się niespodzianki i mam nadzieję, że kilka razy się zaskoczymy. Ktoś trafi z formą i dzięki temu będzie świętowanie – potwierdza Magdalena Fularczyk-Kozłowska.

Kto może sprawić niespodziankę? Robert Korzeniowski ma swoich faworytów. – Mamy pierwszą, historyczną szansę na medal olimpijski w tenisie. I to w wielu kombinacjach. Iga Świątek, Hubert Hurkacz czy debel - wszystko może się zdarzyć. A nie mamy jeszcze medalu tenisowego w historii – zaznaczył czterokrotny mistrz olimpijski.

– Mamy też szansę w żeglarstwie, bo wystartują Zofia Klepacka i Piotek Myszka. Bardzo ciekawi mnie też, jak wypadnie Maja Włoszczowska, która przecież miała kończyć karierę. To nie są dla niej pierwsze czy drugie igrzyska, a ja pamiętam czasy, gdy startowaliśmy równolegle w zawodach. Jej medal to byłoby coś absolutnie kapitalnego. W kolarstwie mamy też Szymona Sajnoka, mistrza świata, któremu prywatnie będę bardzo mocno kibicował – przyznał Korzeniowski.

– To prawda, mamy świetnych kolarzy, a Kasia Niewiadoma czy Michał Kwiatkowski i Rafał Majka mogą wrócić z medalami – uważa Magdalena Fularczyk-Kozłowska.
Jeżeli przewidywania naszych mistrzów się sprawdzą, to czekają nas naprawdę kapitalne igrzyska.

Tymczasem oderwijmy się na chwilę od tego, co dyktuje serce i niech wypowie się też rozum. – Wywalczyć medal na igrzyskach jest coraz trudniej, konkurencja jest ogromna. Potencjał naszych dyscyplin, naszego sportu i całego systemu jest taki, a nie inny. Cały świat się zbroi, cały świat przeznacza na sport ogromne środki i pieniądze przekładają się na medale, w szerokim rozumieniu oczywiście – przypomina Tomasz Majewski.

Więcej informacji na temat igrzysk olimpijskich w Tokio znajdziesz w naTemat. Jesteśmy #GotowiNaTokio.
Czytaj także: Jak powstały medale olimpijskie w Tokio? Japończycy wykorzystali elektrośmieci

Posłuchaj "naTemat codziennie". Skrót dnia w mniej niż 5 minut

Poniższy tekst jest elementem naszej akcji specjalnej #GotowiNaTokio. Od poniedziałku aż do rozpoczęcia igrzysk każdego dnia publikujemy materiały poświęcone zmaganiom sportowym w Tokio. W naTemat dowiesz się o naszych szansach medalowych, jak do igrzysk przygotowani są Japończycy, poczytasz wspomnienia naszych najbardziej utytułowanych olimpijczyków i nie tylko.