5 seriali, które musisz obejrzeć w te wakacje. Sprawdź, co czeka w katalogu serwisu CANAL+ online

Karolina Pałys
Serialowe nowości są dzisiaj na wyciągnięcie smartfona z kieszeni, a i tak zawsze jest coś do nadrobienia. Nie ma co się jednak zastanawiać, jak to się stało, że przegapiliśmy premierę serialu, o którym mówią “wszyscy”. Są wakacje, czyli najlepszy moment na dogonienie streamingowego peletonu.
Kadr z serialu "Nienawidzę Suzie" Fot. 2020 Sky UK Limited
CANAL+ online to serwis, który rozwija się bardzo prężnie. Działa na tej samej zasadzie, co wszystkie inne popularne serwisy streamingowe: za określoną z góry, miesięczną kwotę, otrzymujecie dostęp do biblioteki tytułów. Dowolne odcinki seriali możecie później oglądać z dowolnego miejsca na świecie: czy to własnej kanapy w salonie czy z przyczepy kempingowej. Prezentujemy „rozkład jazdy” na najbliższe wieczory.

KRUK

Fot. CANAL+ Polska S.A. 2021
“Kruk. Czarny woron nie śpi” - już brzmienie samego podtytułu potrafi sprawić, żeby niepokojący, zimny dreszcz niepokoju przeszedł nam po plecach. Możecie być pewni, że to uczucie utrzyma się przez wszystkie sześć odcinków, które zaplanowano w serii.

Adam Kruk rozpracowuje zagadkę morderstw, dokonywanych na rudowłosych kobietach. W międzyczasie zmaga się z kolejnymi demonami, które próbują zdominować jego umysł. Tym razem jednak, zamiast sięgać po najnowsze zdobycze farmakologii, o pomoc zwróci się do szptuchy — szamanki, która od pokoleń pomaga mieszkańcom Podlasia odnaleźć się w labiryntach umysłów i dusz. Albo jeszcze bardziej zgubić.

LEONARDO

Fot. Sony Pictures Entertainment
Nie, tego imienia nie trzeba uzupełniać o nazwisko. Chodzi o TEGO Leonarda — genialnego myśliciela wyprzedzającego swoją epokę, generycznego “człowieka renesansu”, wybitnego malarza, rysownika, portrecistę.

Serial o Da Vinci to mieszkanka prawdy i kryminalnej fikcji. Osią fabularną serialu, w którym główną rolę gra znany z “Poldark” Aidan Turner, jest morderstwo. Leonardo zostaje wmieszany w morderczą intrygę, którą będzie musiał rozwikłać, korzystając ze sporych zasobów swojego genialnego umysłu.

Na marginesach tej opowieści naszkicowane zostaną również wydarzenia i postaci historyczne. Nie zabraknie więc również odpowiedzi na pytania o to, jak w rzeczywistości powstawały najznamienitsze prace mistrza z Anchiano.

ANNA BOLEYN

Fot. Sony Pictures Entertainment
“Inspired by truth… and lies” - takie motto pojawia się na ekranie przed rozpoczęciem się pierwszego odcinka serialu o Annie Boleyn — kobiecie, która, mówiąc w bardzo dużym skrócie, jest przyczyną, dla której do dzisiaj brytyjscy monarchowie pełnią jednocześnie funkcje głów kościoła anglikańskiego.

Serial nie opowiada jednak o tym, jak w wyniku rozwodu z Katarzyną Aragońską król Henryk VIII wziął jednocześnie rozwód z Watykanem, a o ostatnich dwóch tygodniach życia jednej z najbardziej kontrowersyjnych, władczych i niesamowitych zarazem kobiet w historii Anglii. Główną rolę zagrała czarnoskóra aktorka Jodie Turner-Smith.

BEAU SEJOUR

Propozycja dla tych, którzy lubią zadawać sobie pytania z gatunku: “A co było gdyby?”. No więc mamy dla was prawdziwą zagwozdkę: co by było, gdybyście obudzili się w hotelowej wannie pełnej krwi, a potem natknęli na martwe, wyglądają przerażająco znajomo ciało?

Kato Hoeven będzie musiała odpowiedzieć sobie na to pytanie. Będzie to zdanie o tyle trudne, że niewielu może jej w tym pomóc. Kato uświadamia sobie bowiem, że nie żyje: trup w hotelowym pokoju to ona. Historia morderstwa w belgijskim hotelu Beau Sejour to mieszanka kryminału i dreszczowca ze sporym udziałem sił nadprzyrodzonych.

Pierwsza seria ma 10 odcinków i stanowi zamkniętą całość. W tym roku twórcy wypuścili kontynuację formatu: jej bohaterowie również są uwikłani w morderstwo, do którego doszło w Beau Séjour. Tym razem jednak tę tajemniczą nazwę otrzymał statek. Cały drugi sezon jest już dostępny na platformie CANAL+ Online.

NIENAWIDZĘ SUZIE

Fot. 2020 Sky UK Limited
“Oh jakie to dziwnie dobre” - wykrzykniecie po pierwszym odcinku, jeśli tylko jesteście fanami niepoprawnego, brytyjskiego humoru, który prowadząc was od jednej strefy dyskomfortu do drugiej, będzie, w podobnym stopniu co do śmiechu, skłaniał was do zastanowienia - tylko po to, aby na koniec doprowadzić do wniosku, że i tak nic nie ma sensu, lepiej napić się herbatki.

Suzie Pickles 20 lat temu wystąpiła w telewizyjnym talent show i została gwiazdą. Kiedy spotykamy ja 20 lat później w pewnym sensie nadal posiada ten status. Na przestrzeni 30 minut pierwszego odcinka może wydarzyć się jednak bardzo dużo: Suzie może odkryć, że do sieci wyciekły jej nagie zdjęcia; może dać się oblać czerwoną farbą; może spróbować włamać się do własnego domu i zwyzywać przypadkowych przechodniów idąc ulicami swojego małego, urokliwego miasteczka. A potem zaśpiewać piosenkę. Tak, to ten rodzaj serialu.

Artykuł powstał we współpracy z CANAL+.