Apel prof. Matczaka do rówieśników Maty. "Nie umierajcie już nigdy za Warszawę"
W sieci pojawił się fragment książki prof. Matczaka, który koresponduje z wczorajszą rocznicą Powstania Warszawskiego. Tata rapera Maty interpretuje jego utwór "Schodki" oraz apeluje w nim do rówieśników syna.
Chociaż książka nie miała jeszcze premiery, w Internecie już można odnaleźć jej fragmenty. Jeden z nich koresponduje z wczorajszą rocznicą Powstania Warszawskiego. Zaczyna się on od interpretacji utworu Maty "Schodki".
"'Schodki' to hymn pochwalny dla bardzo konkretnej przestrzeni. Takie miejsce jest w każdym mieście i każdej wiosce. To miejsce, gdzie spotykasz się z innymi, śmiejesz się, pijesz, zakochujesz się i patrzysz na wodę albo niebo (...) Jest to także miejsce, o które walczysz, jeżeli jest zagrożone" – pisze tata Maty.
"Nawet jeśli będziecie tam roztrzaskiwać butelki na betonie, wolę to milion razy od tego, byście musieli waszym rówieśnikom roztrzaskiwać głowy na kolejnej wojnie, którą rozpętają słabi ludzie" – dodaje na koniec.Piosenka Michała niesie się po Wiśle, a w mojej głowie pojawiają się myśli dalekie od nastroju imprezowego: nie umierajcie już nigdy za Warszawę. Żyjcie dla niej i w niej, idźcie na Schodki. Tam nie ma patriotyzmu śmierci, jest życie, orkiestra dęta, rzeka i przyjaciele. I tak powinno być zawsze.
Czytaj także: Prababcia Maty zatańczyła do hitu "Kiss cam (podryw roku)". Nagranie podbija sieć [WIDEO]
Posłuchaj "naTemat codziennie". Skrót dnia w mniej niż 5 minut