Polska musi poczekać na pieniądze z UE. Bruksela opóźnia wypłatę funduszy
Polska dostanie pieniądze z Krajowego Planu Odbudowy najwcześniej jesienią. Sprawa przeciąga się m.in. przez wątpliwości, dotyczące przestrzegania przez nasz kraj europejskiego prawa.
– Jest presja polityczna. W Komisji toczy się ostry spór o to, co dalej robić. Podobnie jak w Radzie UE, gdzie kraje członkowskie są podzielone – mówi jedno ze źródeł gazety. W sprawie ma chodzić przede wszystkim o wątpliwości Brukseli co do przestrzegania przez Polskę europejskiego prawa.
A kwestii spornych nie brakuje. Jak wiadomo, mimo wyroku TSUE nadal funkcjonuje Izba Dyscyplinarna SN. Ponadto kierowany przez Julię Przyłębską Trybunał Konstytucyjny orzekł, że TSUE nie ma kompetencji do zamrażania polskich sądów.
Dodajmy, że cierpliwość do instytucji UE ws. wypłaty pieniędzy straciły Węgry, które stworzą własny fundusz odbudowy. Jak zapowiedział w Radiu Kossuth premier Viktor Orbán, pierwsze projekty w ramach ochrony gospodarki mają być zrealizowane jeszcze przed otrzymaniem pieniędzy z unijnego funduszu.
Posłuchaj "naTemat codziennie". Skrót dnia w mniej niż 5 minut