Pierwszy raz śmiałeś się z nich 20 lat temu. “Straszny film” znowu na antenie
Te filmy są jak katapulta do lat dwutysięcznych. Dokładnie 22 lata temu w kinach zadebiutował pierwszy “Straszny film”. Produkcja momentalnie zyskała miano kultowej. Czy dzisiaj też na nie zasługuje? Macie szansę to sprawdzić. W sierpniu Stopklatka pokaże trzy pierwsze części.
Kiedy można oglądać “Straszny film” na kanale Stopklatka?
- „Straszny film” – piątek, 13 sierpnia o godz. 20:00
- „Straszny film 2” – piątek, 20 sierpnia o godz. 20:00
- "Straszny film 3" – piątek, 27 sierpnia o godz. 20:00
Ale dzieciaki oglądały, a sądząc po wynikach box office, oglądać musieli także ich rodzice. Pierwszy “Straszny film” zarobił 287 mln dolarów, drugi — 141, a trzeci — 220. Biorąc pod uwagę, że pierwszy nakręcono za niecałe 20 mln, jest to ewidentnie miara sukcesu. Zwłaszcza sukcesu filmu, w którym trup ściele się gęsto, a fekalia płyną wartko.
Założenie “Strasznych filmów” było proste: sparodiować (ośmieszyć?) jak najwięcej kultowych “strasznych” produkcji oraz kilka innych, które w tamtym czasie podbijały serca widowni. Twórcy nie brali jeńców: na ich warsztat trafiły min. “Krzyk”, “Koszmar minionego lata”, “Blair Witch Project”, a także “Matrix” czy “Szósty zmysł”.
W kolejnych odsłonach karząca ręka bezkompromisowej parodii dosięgnęła “Egzorcystę”, "Hannibala”, „The Ring”, „Teksańską masakrę piłą mechaniczną”, a nawet… “Aniołki Charliego”, “Władcę pierścieni” czy “Mission Impossible”.
Główną rolę licealistki Cindy w części pierwszej zagrała Anna Faris, dla której seria "Strasznych filmów" stała się trampoliną do sławy (dzisiaj możemy oglądać ją, min. w serialu "Mamuśka"). Wraz ze wzrostem popularności, twórcom udawało się angażować coraz "większe" nazwiska (Charlie Sheen, Tori Spelling, Pamela Anderson, Leslie Nielsen). "Straszne filmy" słyną również z epizodycznych popisów znanych i lubianych osób, czyli "cameos". Na ekranie "migają" nam więc Carmen Electra czy Simon Cowell.
Fot. materiały prasowe
Fot. materiały prasowe
Fot. materiały prasowe
Cóż, jeśli nie obejrzycie, to się nie dowiecie. Pierwszy straszny film już 13 sierpnia.
Artykuł powstał we współpracy z kanałem Stopklatka.