W Holandii szczepienia też zwolniły, a punkty się zamykają. Ale powód jest trochę inny niż w Polsce

Julia Łowińska
Regionalne rady ds. zdrowia w Holandii zamykają kolejne punkty szczepień. Przyczyną nie jest jednak brak chętnych na przyjęcie preparatu przeciwko Covid-19, ale duża ilość wyszczepionych. W Królestwie Niderlandów w pełni chronionych przed koronawirusem jest już ponad 60 proc. społeczeństwa.
Szczepienia w Holandii zwalniają, ale 60 proc. społ. jest już chroniona przed covid-19. Fot. Hollandse Hoogte / Peter Hilz/EAST NEWS

Holandia zwalnia ze szczepieniami

Aż 73 lokalne punkty szczepień w Holandii zostaną zamknięte. Zamiast tego pojawi się kilka mobilnych. Decyzja jest podyktowana spadającym zapotrzebowaniem na tak dużą ilość punktów szczepień. Najnowsze dane z od rządu pokazują, że ponad 60 proc. z 15 milionów osób w wieku powyżej 12 lat jest już w pełni zaszczepionych.
Cały czas istnieje ok. 2,8 mln osób w wieku powyżej 12 lat, które nie przyjęły jeszcze preparatu przeciwko Covid-19. Obecnie dziennie szczepi się ok. 100 tys. obywateli. Dla porównania w czerwcu ta liczba wynosiła aż 200 tys. Teraz Królestwo Niderlandów chce skupić się na tej części społeczeństwa, która nie zdecydowała się na razie na szczepionkę.


W tym celu rząd zdecydował się na rozstawienie mobilnych punktów szczepień w centrach handlowych czy kościołach. Najniższy odsetek wyszczepionych można zaobserwować u konserwatywnych protestantów oraz imigrantów.

Posłuchaj "naTemat codziennie". Skrót dnia w mniej niż 5 minut