Robert Makłowicz będzie kandydował na prezydenta? Odpowiedział na pytanie fanki

Joanna Stawczyk
W ciągu ostatnich dwóch lat kariera Roberta Makłowicza nabrała dużego rozpędu. Z pracy w TVP znany kucharz przerzucił się na niezależną działalność na Youtube, gdzie pozyskał rzeszę młodych fanów. Teraz udzielił wywiadu, w którym odpowiedział na pytanie o to, czy planuje kandydować na prezydenta RP.
Robert Makłowicz wystartuje na prezydenta Polski? Odpowiedział na pytanie młodej fanki Fot. Tadeusz Wypych / East News
Robert Makłowicz to niekwestionowana ikona polskiego świata kulinariów. Swoją karierę telewizyjną rozpoczął w 1998 roku. Sympatię widzów zyskał dzięki prowadzeniu programów "Podróże kulinarne Roberta Makłowicza" czy "Makłowicz w podróży".

W 2020 uruchomił autorski kanał w serwisie YouTube, gdzie publikuje filmy, w których opowiada o kuchni i historii. Od października tego samego roku zaczął prowadzić także audycję muzyczną. W sieci jest pełno pociesznych memów z jego wizerunkiem, którym inspirują się nawet polscy raperzy.
RAU PERFORMANCE nagrał bowiem hitowy kawałek pt. "Jak Makłowicz". Piosenka z teledyskiem ma niemal pół miliona wyświetleń.


Robert Makłowicz startuje na prezydenta? Zabrał głos ws. polskiej polityki

Ostatnio gawędziarz i miłośnik kulinariów udzielił wywiadu dla "Wprost". Redaktor przekazał mu poważne pytanie od 14-latki, która była ciekawa, czy Makłowicz ma zamiar wejść do polskiej polityki, a konkretnie wystartować w wyborach prezydenckich.

– Rozumiem nawet tragizm zawarty w tym pytaniu. Ten tragizm polega na tym, że polska polityka doszła do momentu takiej ściemy, takiego udawania, takiej koturnowości i takiej nieprawdy, że ludzie tęsknią za kimś, kto nie udaje po prostu. Nie wyklucza i stara się patrzeć na świat ciepłym okiem. Myślą, ze ja kimś takim jestem i specjalnie się nie mylą w tej kwestii. Rzeczywiście nie udaję i staram się odnajdywać dobre strony świata i ludzi – odpowiedział Makłowicz.

Gwiazdor został zapytany także o "gen polskości". Było to nawiązanie do jednego z materiałów Telewizji Polskiej. – A co ma oznaczać gen polskości? Ma pan definicję tego? TVP nie oglądam już od dłuższego czasu, natomiast traktuję tą wypowiedź w kategoriach czysto humorystycznych. Interesy polskie mogą być niezwykle różnie postrzegane, więc jest to zwykła publicystyczna złośliwość – stwierdził.
Czytaj także: Książka Krzysztofa Krawczyka już w sklepach! Kosmala zdradził, co z autografami

Posłuchaj "naTemat codziennie". Skrót dnia w mniej niż 5 minut