Była szefowa kampanii Dudy krytykuje jego ruch. Odradzałaby mu podpisywanie nowelizacji KPA
W sobotę prezydent podpisał nowelizację Kodeksu Postępowania Administracyjnego dotyczącą zwrotu znacjonalizowanego mienia. Kontrowersyjna ustawa spotkała się z głosem sprzeciwu byłej współpracownicy Andrzeja Dudy. Jolanta Turczynowicz-Kieryłło, która zajmowała się przez pewien czas jego kampanią wyborczą w 2020 roku, twierdzi, że stanowczo odradziłaby mu takie posunięcie.
Jak sam podkreślił, jest to jego zdaniem "zakończenie stanu niepewności". Przyjęta przez Sejm 11 sierpnia ustawa sprawia, że nawet jeżeli władze podjęły niezgodną z prawem decyzję, to po 30 latach nie będzie można jej zaskarżyć na podstawie kodeksu postępowania administracyjnego. Zamyka to drogę do odzyskania utraconych majątków w czasach PRL, na co zwracał uwagę m.in. minister spraw zagranicznych Izraela Yair Lapid.
Jolanta Turczynowicz-Kieryłło, była szefowa kampanii wyborczej Andrzeja Dudy w 2020 roku, która stała się bohaterką skandalu związanego z ugryzieniem mężczyzny z Milanówka, skomentowała sprawę nowelizacji KPA. – Stanowczo odradzałabym prezydentowi podpisanie ustawy (...). Wbrew temu, co jest w oświadczeniu prezydenta, nowelizacja ustawy podważa zaufanie obywateli do państwa. Zaufanie obywateli polskich i spadkobierców ofiar Holocaustu – zauważyła w rozmowie z Wirtualną Polską.
W jej opinii Andrzej Duda "nie może zasłaniać oczu na międzynarodową pozycję Polski". Zmiany dotyczące reprywatyzacji budziły także zastrzeżenia amerykańskiej administracji. Niedawno sekretarz stanu USA zaapelował do prezydenta Andrzeja Dudy o odmowę podpisania ustawy, która ograniczająca prawa ofiar Holokaustu i ich spadkobierców lub skierowanie jej do Trybunału Konstytucyjnego.To kłamstwo i nadużycie, by wrzucać przestępców do jednego worka z uczciwymi ludźmi. Dawni mieszkańcy Warszawy, czy właściciele ziemscy, właściciele aptek, których z dnia na dzień wyrzucano z ich domów, czy miejsc pracy, nie oczekiwali od państwa kokosów, tylko sprawiedliwego i słusznego odszkodowania. To wstyd, że politycy znaleźli czas na uchwalenie sobie podwyżek, a nie na uchwalenie ustawy reprywatyzacyjnej.
Posłuchaj "naTemat codziennie". Skrót dnia w mniej niż 5 minut