Cios dla świata muzyki! Nie żyje Charlie Watts – legendarny perkusista The Rolling Stones
W wieku 80 lat zmarł perkusista legendarnego zespołu The Rolling Stones – podała agencja Reuters.
– Charlie był cenionym mężem, ojcem i dziadkiem, a także jako członek The Rolling Stones, jednym z największych perkusistów swojego pokolenia – dodał.
W 2003 roku wykryto u niego nowotwór krtani, ale Watts zdołał go pokonać dzięki radioterapii. Natomiast kilka dni temu przeszedł operację serca. Nie wiadomo jednak, czy to ona przyczyniła się do jego śmierci.
Był wegetarianinem i zapalonym pasjonatem hippiki. Miał także powiązania z Polską – kilka razy uczestniczył w aukcjach koni w Janowie Podlaskim.
14 października 1964 roku Watts wziął ślub z Shirley Ann Shepherd, z którą miał córkę Seraphinę Watts.
Uważano go za najspokojniejszego członka The Rolling Stones. Zanim został członkiem grupy był grafikiem w firmie wydawniczej i grał w zespole Alexisa Kornera. W swojej przebogatej karierze muzycznej współpracował z takimi gwiazdami jak: Jim Keltner, Dave Green, Anthony Kerr, Brian Lemon, Luis Jardim, Peter King, Julian Arguelles, Henry Lowther, Gerard Presencer czy Mark Nightingale.
W 2007 roku muzyk został sklasyfikowany na 4. miejscu listy 50 najlepszych perkusistów rockowych według Stylus Magazine.
Posłuchaj "naTemat codziennie". Skrót dnia w mniej niż 5 minut