Tony Hawk wypuścił serię deskorolek. Legendarny skater pomalował je własną krwią
Skateboarding to życie Tony'ego Hawka. Ten sport ma we krwi, którą właśnie postanowił oddać do malowania serii swoich deskorolek. Część zysków z ich sprzedaży zostanie przeznaczona na dwie organizacje non-profit.
– Hawk to jeden z pionierów. Dla naszej ekipy był wzorem i legendą – wspominał przed laty w rozmowie z naTemat.pl Szymon "Perez" Sipowicz, jedna z najlepszych polskich skejterów.
Jednak Tony Hawk stał się powszechnie znany w mainstreamie dopiero po wyjściu gry komputerowej sygnowanej jego nazwiskiem THPS (Tony Hawk's Pro Skater), to w środowisku skejterów bohaterem został już jako nastolatek.
Pierwszy raz na desce stanął mając lat 9, a pierwsze trofeum – mistrzostwo świata w zawodach na rampie (tzw. vert) – zdobył trzy lata później. Będąc 16-latkiem, Hawk był uznawany już za jednego z najlepszych skejterów na świecie i należał do "pro" – czyli profesjonalistów.
Tony Hawk wypuścił serię deskorolek
Chociaż minęło już wiele lat to Tony nie przestaje zaskakiwać swoich fanów. Tym razem również postanowił zrobić coś, czego nikt przed nim nie zrobił. Legendarny skater przy współpracy z marką Liquid Death wypuścił serię deskorolek, które zostały pomalowane farbą z dodatkiem jego krwi.
53-latek zadeklarował, że część dochodu ze sprzedaży deskorolek zostanie przeznaczona na dwie organizacje: jedna z nich zajmuje się redukcją plastiku w ekosystemie, druga natomiast budową skateparków w społecznościach o niskich dochodach.
Posłuchaj "naTemat codziennie". Skrót dnia w mniej niż 5 minut