Sensacyjne kino bez lukru? Do sieci trafił mocny zwiastun "Furiozy"

redakcja naTemat
W sieci pojawił się pierwszy zwiastun "Furiozy" w reżyserii Cypriana T. Olenckiego. Film o pseudokibicach trafi do kin jesienią. Premiera już 22 października.
"Furioza" w kinach od 22 października Materiały prasowe
Pojedyncze zdjęcia z planu filmowego zaczęły pojawiać się już kilka miesięcy temu, teraz jednak możemy obejrzeć pełny zwiastun "Furiozy", filmu o chuliganach i ultrasach. Na ekranie zobaczymy Mateusza Damięckiego, Mateusza Banasiuka, Weronikę Książkiewicz, Łukasza Simlata, Szymona Bobrowskiego.

Scenariusz filmu Cypriana T. Olenckiego powstawał kilka lat i jest oparty na prawdziwych relacjach gangsterów, dziennikarzy i agentów Centralnego Biura Śledczego Policji. Aktorzy tygodniami przygotowywali się do ról, musieli przejść na rygorystyczną dietę i rozpocząć wyczerpujące treningi.
O czym jest "Furioza"? To historia trójki przyjaciół z jednego osiedla, którzy po latach spotykają się ponownie. Okoliczności tego spotkania jednak nie mają nic wspólnego z radosnymi wspominkami z młodości.
Dzika (Weronika Książkiewicz) kontaktuje się ze swoim dawnym ukochanym, Dawidem (Mateusz Banasiuk) i proponuje, by został policyjnym informatorem. Mężczyzna staje przed trudnym wyborem. Jeżeli się nie zgodzi, jego brat (Wojciech Zieliński) trafi do więzienia. Dawid ulega i dołącza do zorganizowanej grupy przestępczej, gdzie nieustannie mierzy się z podejrzliwością dawnego przyjaciela Goldena (Mateusz Damięcki). Dystrybutor zapewnia, że "Furioza" to "sensacyjne kino bez lukru, które wynosi ramy gatunku w zupełnie nowy wymiar". – Fascynująca historia o całkowitym oddaniu się pasji, która może być zgubna i doprowadzić do ekstremalnych decyzji, po których nie ma już odwrotu. Ile jest wart honor, czym jest lojalność i kodeks gangsterów? Za co kochają ich dziewczyny? Czy kobieta może odwrócić zasady gry w męskim systemie wartości? – czytamy w zapowiedzi.


O tym przekonamy się już jesienią.

Posłuchaj "naTemat codziennie". Skrót dnia w mniej niż 5 minut