Szansa dla osób z obniżoną odpornością. W Wielkiej Brytanii zatwierdzono nowy lek na COVID-19

Wioleta Wasylów
Pojawiła się nadzieja dla osób z obniżoną odpornością w skutecznej walce z COVID-19. W Wielkiej Brytanii zatwierdzono lek stworzony specjalnie w tym celu. Są w nim dwa wyselekcjonowane przeciwciała monoklonalne blokujące koronawirusa. Wytworzono je… w komórkach jajnika chomika chińskiego.
W wielkiej Brytanii opracowano lek na COVID-19. Na razie został warunkowo zatwierdzony. Fot. Yasser Qudih / Xinhua News / East News
W zeszły piątek Agencja Regulacyjna ds. Leków i Produktów Opieki Zdrowotnej (MHRA) warunkowo zatwierdziła pierwszy w Wielkiej Brytanii lek stworzony stricte do walki z COVID-19. Lek nazywający się Ronapreve opracowała firma biotechnologiczna Regeneron z pomocą firmy Roche.

Będzie podawany jako zastrzyk podskórny lub domięśniowy, ale nie zastąpi szczepienia przeciwko koronawirusowi. Będzie przeznaczony przede wszystkim dla osób z obniżoną odpornością, po przeszczepach i chorych na raka. Według MHRA ma on zastąpić endogenne przeciwciała u osób, które nie rozwinęły własnej odpowiedzi immunologicznej na COVID-19.


Sekretarz Zdrowia i Opieki Społecznej Sajid Javid oznajmił: – Kuracja ciałami monoklonalnymi jest znaczącym dodatkiem do naszego arsenału do walki z COVID-19, oprócz programu szczepień i ratujących życie środków terapeutycznych, takich jak deksametazon i tocilizumab.

Czytaj także: Jak długo potrwa jeszcze pandemia COVID-19? Wirusolog ma dla nas złe wieści

Lek jest zatwierdzony warunkowo. Zaczęto go oceniać w styczniu tego roku, na podstawie pierwszych prób klinicznych z udziałem chętnych osób. Eksperci MHRA analizowali wyniki na bieżąco. Później przeszedł on kontrolę jakości. Oceniano też proces produkcji i dystrybucji.

Końcowa ocena leku na COVID-19 za kilka miesięcy

Firma Regeneron przedstawiła bieżące sprawozdania z badań klinicznych, w których wzięło dotąd udział ponad 7 tys. osób. Końcowe wyniki poznamy za kilka miesięcy. Lek ocenia też Uniwersytet Oksfordzki w osobnym badaniu.

Ronapreve to mieszanka przeciwciał (casirivimab i imdevimab), które uniemożliwiają wirusowi efektywne zaatakowanie komórki. Dzieje się tak, ponieważ przeciwciała w leku wiążą się z dwoma miejscami w tzw. domenie wiążącej receptor (RBD) koronawirusa, dzięki czemu nie może on się związać z ludzkim receptorem (ACE2).

Czytaj także: Jest wzrost w porównaniu tydzień do tygodnia. Mamy nowy bilans koronawirusa w Polsce

Wszystko zaczęło się w… komórkach jajnika chomika chińskiego. Tam techniką rekombinacji DNA wytworzono dwa neutralizujące rekombinowane ludzkie przeciwciała monoklonalne typu IgG1 o nazwie casirivimab i imdevimab.

To samo połączenie przeciwciał monoklonalnych o nazwie REGN-COV firmy Regeneron było wcześniej zatwierdzone w USA do użytku w awaryjnych wypadkach. To nim leczono byłego prezydenta Donalda Trumpa.

Ronapreve ma być podawany jak najszybciej po wykryciu zakażenia COVID-19, szczególnie w przypadkach ostrych zakażeń. Mogą po nim wystąpić takie działania niepożądane jak: ciężka reakcja alergiczna, nudności, zawroty głowy, wysypka, uderzenia gorąca i obrzęk naczynioruchowy.

Posłuchaj "naTemat codziennie". Skrót dnia w mniej niż 5 minut