Andrzej Duda zabrał głos w sprawie obowiązkowych szczepień. Jednoznaczne stanowisko

Tomasz Ławnicki
Trwa posiedzenie Rady Gabinetowej, jaką prezydent zwołał w związku z rozpoczęciem roku szkolnego. Komunikat głowy państwa spodziewany jest popołudniu, po zakończeniu posiedzenia. Ale już na wstępie prezydent zabrał głos w kluczowej sprawie. Jasno stwierdził, że jest przeciwko obowiązkowym szczepieniom.
Andrzej Duda o obowiązkowych szczepieniach: Jestem absolutnie przeciw Fot. Jacek Domiński / REPORTER

Duda: Jestem absolutnie przeciwnikiem obowiązkowego szczepienia

Andrzej Duda nie zaskoczył. Już wcześniej z rezerwą wypowiadał się na temat szczepień. Tak było i tym razem.
Andrzej Duda
prezydent RP

Cały czas pojawiają się informacje, że mogłoby dojść do obowiązkowych szczepień. Przede wszystkim boją się rodzice, że dzieci będą musiały być wszystkie obowiązkowo szczepione. Chcę premierowi i państwu powiedzieć jedno. Otóż jestem absolutnie przeciwnikiem obowiązkowego szczepienia. Uważam że spowoduje to niepokoje społeczne, że jest to kwestia odpowiedzialności ludzi i każdy tę odpowiedzialność powinien ponosić sam.

Andrzej Duda stwierdził, że obowiązkiem państwa jest zapewnić możliwość zaszczepienia się. Jednak decyzja w tej sprawie pozostaje w gestii poszczególnych osób.

Czytaj także: Duda nie wierzy w szczepionki? "W zeszłym roku ich nie mieliśmy, a przypadków było tyle samo"

Posiedzenie Rady Gabinetowej (zwołuje ją prezydent w celu omówienia spraw szczególnie ważnych dla interesu państwa, w posiedzeniu uczestniczą członkowie Rady Ministrów pod przewodnictwem głowy państwa – przyp. red.) zostało zwołane w związku z rozpoczynającym się wkrótce rokiem szkolnym, już trzecim w czasie pandemii. – Musimy rozmawiać o działaniach w sprawie przygotowań szkół na kolejną falę koronawirusa – uzasadniał prezydent Duda.

Rok szkolny w czasie pandemii


Jak tłumaczył, "rodzice obawiają się, że dojdzie do kolejnego lockdownu, że dzieci nie pójdą do szkoły". – Długotrwały brak kontaktu z rówieśnikami nie wpływa dobrze na ich kondycję psychiczną – wskazywał prezydent.


Andrzej Duda podkreślał, że nie może być mowy o obowiązkowych szczepieniach. – Obowiązkowe szczepienia to przekroczenie granicy, na które nie możemy sobie pozwolić – ocenił.
W ostatnich dniach minister zdrowia Adam Niedzielski zdradził w rozmowie z "Rzeczpospolitą”, że rząd rozważa wprowadzenie obowiązkowych szczepień, w tym dla osób 60+. – Wszystko zależy od sytuacji epidemiologicznej – podkreślał.
Czytaj także: Panie prezydencie, nie musi być Pan jak król Bhutanu. Wystarczy nie pleść głupot ws. szczepień

Posłuchaj "naTemat codziennie". Skrót dnia w mniej niż 5 minut