Japonia wstrzymuje kolejną partię szczepionek Moderny. Wcześniej wycofano już 1,63 mln dawek
W Japonii wstrzymano partię szczepionki przeciw COVID-19 firmy Moderna po tym, jak w jednej z fiolek znaleziono obcą substancję. Zastrzyki z tej partii otrzymało już około 3 790 osób. To nie pierwszy przypadek podejrzenia zanieczyszczenia preparatu w tym kraju. W ostatnich dniach Japonia zawiesiła z tego powodu użycie około 1,63 miliona dawek szczepionki.
Jak przekazała agencja Reutres, farmaceuta znalazł kilka czarnych cząstek w jednej fiolce podczas sprawdzania, czy nie zawiera ona obcych substancji przed użyciem szczepionki.
Lokalne media donoszą, że jak dotąd nie ma dowodów na jakiekolwiek zagrożenia dla zdrowia spowodowane potencjalnie skażoną szczepionką, choć szczepionkami z partii, z której pochodził preparat z obcą substancją, zaszczepiono już ok. 3 790 osób.
Co istotne, w Japonii zawieszono już wcześniej około 1,63 miliona dawek szczepionki Moderna po tym, jak poinformowano o skażeniu w niektórych dostawach. Moderna i hiszpańska firma farmaceutyczna Rovi, która sprzedaje szczepionki Moderny, przekazały, że przyczyną skażenia może być problem produkcyjny.
Moderna podkreśliła również, że jak dotąd nie zidentyfikowano, w związku z całą sprawą, żadnych problemów związanych z bezpieczeństwem czy skutecznością szczepionki.
Posłuchaj "naTemat codziennie". Skrót dnia w mniej niż 5 minut