Kolejna kontuzja w polskiej kadrze, to już jakieś fatum. Paulo Sousa musi dokonać zmian

Krzysztof Gaweł
Kolejna kontuzja w polskiej kadrze stała się faktem. Bartosz Bereszyński nie dokończył meczu z Albanią (4:1). Doznał urazu i nie zagra w niedzielę przeciw San Marino. Klasa rywala sprawia, że nasz selekcjoner może ze spokojem dokonać zmian w składzie i takie też zapowiedział przed meczem. Kto dostanie szansę?
Paulo Sousa i Bartosz Bereszyński, który w niedzielę nie zagra z San Marino Fot. Andrzej Iwanczuk/REPORTER
Jakieś fatum wisi nad reprezentacją Polski, mamy potwierdzenie, że przez uraz wypadł z gry kolejny nasz reprezentant. Tym razem chodzi o Bartosza Bereszyńskiego, który zszedł z boiska w 32. minucie meczu z Albanią (4:1). Diagnoza? Uraz nie jest groźny, ale nasz defensor musi odpocząć od gry. W poniedziałek ma już trenować, by zdążyć na mecz z Anglią.

W składzie reprezentacji Polski będą wiec zmiany, co zresztą byłoby nieuniknione. Klasa rywala pozwala na ostrożne eksperymenty. – Nie wiem jeszcze, ile zmian w składzie zrobimy. Dzisiejsza sesja treningowa będzie miała formę rozruchu. Rano sprawdzimy, jakie jest samopoczucie piłkarzy i podejmiemy decyzję – zapowiada nasz selekcjoner.


Dziennikarze są ciekawi nowej twarzy w drużynie, nastolatka występującego w AS Roma. – Nicola Zalewski może dostać szansę, jak każdy z dostępnych piłkarzy. Na ten moment pracujemy jeszcze nad regeneracją zawodników z drużyny. Musimy podjąć decyzję, co do rotacji – tłumaczył Paulo Sousa swój pomysł na San Marino.

– Zawsze mówię o tym, że chcemy stworzyć rodzinę. A żeby to zrobić, moim zdaniem trzeba utrzymywać stabilizacje na pewnych kluczowych pozycjach i rolach – zakończył Paulo Sousa. W jakim składzie Polacy zmierzą się z kopciuszkiem? Cóż, dowiemy się tego już wkrótce.

Początek starcia San Marino - Polska w 5. kolejce eliminacji piłkarskich mistrzostw świata 2022 o godzinie 20:45. Zawody poprowadzi Fin Mattias Gestranius, transmisja w TVP Sport.
Czytaj także: Wyjątkowy dzień "Lewego", miło meczu z San Marino wspominać nie będzie. A minęło już 13 lat

Posłuchaj "naTemat codziennie". Skrót dnia w mniej niż 5 minut