On naprawdę to napisał? Komentarz Rzeźniczaka o matkach jego dzieci oburzył internautów

redakcja naTemat
Jakub Rzeźniczak ma dwoje dzieci z dwiema kobietami: 4-letnią Inez i 2-miesięcznego Oliwiera. Piłkarz nie jest związany z matkami swoich dzieci, a Magdalenę Stępień porzucił krótko przed porodem. Mimo trudnej sytuacji rodzinnej i obciążających piłkarza wyznań Stępień, Jakub Rzeźniczak nie traci dobrego humoru. Jego żart pod adresem matek swoich dzieci nie każdego jednak rozbawił.
Żart Jakuba Rzeźniczaka wielu oburzył Michal Klag/REPORTER
O związkach Jakuba Rzeźniczaka jest od kilku lat głośno. W 2016 roku piłkarz wziął ślub z modelką Edytą Zając, który zakończył się rozwodem – nieoficjalnie z powodu zdrad piłkarza. W tamtym czasie wyszło też na jaw, że Rzeźniczak jest ojcem 4-letniej Inez, której matką jest prawniczka o imieniu Ewelina.
Potem sportowiec związał się z Magdaleną Stępień, która przed sześcioma laty brała udział w programie "Top Model". Para rozstała się jednak w marcu ubiegłego roku. Po kilku miesiącach zaczęły pojawiać się plotki o tym, że piłkarz i modelka znów się spotykają, co potwierdzili latem. Po paru miesiącach ogłosili, że spodziewają się narodzin dziecka.


Niedługo później okazało się, że ich związek zakończył się rozstaniem. Celebrytka została całkiem sama na kilka tygodni przed rozwiązaniem. Szybko wyszło na jaw, że sportowiec ma już na oku inną kobietę Pauliną Nowicką. Stępień, która została sama z 2-miesiecznym Oliwierem, nie ukrywała publicznie swojego bólu z powodu zachowania Rzeźniczaka i udzieliła szczerego wywiadu, w którym wyjawiła, że nie ma wsparcia ze strony piłkarza. O pomoc załamanej kobiecie w połogu apelowała nawet Maffashion.

Niesmaczny żart Jakuba Rzeźniczaka

Jakub Rzeźniczak wydaje się jednak nie tracić dobrego humoru. Dwa dni temu Zbigniew Boniek udostępnił na Twitterze zdjęcie piłkarza i postanowił zażartować z jego przykrótkich spodni. "Kuba, co się dzieje, masz wodę w piwnicy?" – śmiał się były prezes PZPN.

Na odpowiedź Rzeźniczaka nie musiał długo czekać. "Alimentów tyle, że na spodnie nie starczyło" – napisał piłkarz i dodał dwa roześmiane emoji. Żart piłkarza ze swojej skomplikowanej sytuacji rodzinnej – szczególnie w kontekście wyznań Magdaleny Stępień – nie przypadł do gustu internautom. "A z czego ty się śmiejesz, że kobietę w ciąży zdradzał i z kochanką przyszedł do szpitala? Śmieszne w ch*j. Himalaje poczucia humoru. Dystans do tego mogłyby zachować jego dzieci, albo byłe kobiety, a nie on" – stwierdził jeden z internautów.
Fot. Screen z Twittera / Zbigniew Boniek
Ostro skrytykowany Jakub Rzeźniczak usunął swój komentarz na Twitterze. Matki jego dzieci nie skomentowały słów piłkarza.
Czytaj także: Stępień ma żal do Rzeźniczaka. "Poszedł od razu do innej kobiety, nie zważa na jej połóg"

Posłuchaj "naTemat codziennie". Skrót dnia w mniej niż 5 minut