Chińskie samoloty niepokoją Tajwan. Pekin wysłał ich kilka w pobliże wyspy

Wioleta Wasylów
Sytuacja między Chinami i Tajwanem od wielu lat jest napięta. Władze w Tajpej poinformowały, że w ich strefę obrony powietrznej wleciało w niedzielę 19 chińskich odrzutowców wojskowych – donosi BBC. Pekin na razie nie komentuje sytuacji.
Tajwan poinformował, że w kontrolowaną przez nich strefę obrony powietrznej w niedzielę wleciały chińskie samoloty wojskowe. Fot. Yang Qing / Xinhua News / East News
Ministerstwo obrony Tajwanu przekazało, że chińskie samoloty wleciały w ich strefę obrony powietrznej w niedzielę. Było tam 19 odrzutowców wojskowych w tym myśliwce, cztery bombowce H-6 zdolne do transportowania broni jądrowej i samolot do zwalczania okrętów podwodnych.

Chińskie maszyny znalazły się w tzw. strefie identyfikacji obrony powietrznej (ADIZ). Technicznie rzecz biorąc jest to międzynarodowa, a nie należąca do Tajwanu przestrzeń powietrzna. Jednak władze wyspy ze względów bezpieczeństwa narodowego monitorują ten obszar oraz identyfikują i kontrolują znajdujące się tam statki powietrzne.


Tajwańskie ministerstwo dodało, że rozmieściło systemy rakietowe i wysłało samoloty bojowe, aby ostrzec chińskie jednostki.

Skomplikowane stosunki na linii Tajwan-Chiny

Chiny postrzegają demokratyczny Tajwan jako oderwaną od nich prowincję. Tajwan zaś uważa siebie za suwerenne państwo.

Władze wyspy zwracają uwagę, że w pobliżu ich terytorium już od roku regularnie powtarzają się podobne misje. Pekin często wysyła w tamte rejony swoje samoloty, kiedy nie odpowiadają mu jakieś ruchy Tajwanu. Było tak np. w styczniu i kwietniu. W czerwcu do ADIZ wleciało 28 samolotów wojskowych, co było jak dotychczas największym zgłoszonym przez Tajpej nalotem.

Na razie nie wiadomo, co powodowało najnowszą misję. Chiny jeszcze nie odniosły się do sprawy. Tymczasem w zeszłym tygodniu ministerstwo obrony Tajwanu ostrzegło, że chińskie siły zbrojne mogą "sparaliżować” obronę Tajwanu i że "chińskie zagrożenie rośnie".

Posłuchaj "naTemat codziennie". Skrót dnia w mniej niż 5 minut