Chwile grozy we Wrocławiu. Podejrzany uciekając przed policją o mały włos nie potrącił dziecka
W niedzielę na jednej z ulic we Wrocławiu doszło do niebezpiecznej sytuacji z udziałem interweniujących policjantów oraz osoby podejrzanej o kradzież. Mundurowi próbowali ją zatrzymać, ale ta uciekła przed nimi samochodem. Podczas ucieczki o mały włos nie wjechała w wózek z dzieckiem.
"Mężczyzna nie reagował na wielokrotnie wydawane przez mundurowych wyraźne sygnały do zatrzymania i w pewnym momencie, ruszył gwałtownie z parkingu. Policjanci oddali w sposób bezpieczny jeden strzał z broni służbowej w oponę, celem zatrzymania pojazdu. Mężczyzna ten oddalił się i jest w chwili obecnej poszukiwany przez funkcjonariuszy" – czytamy w komunikacie wrocławskiej policji.
Podejrzany, uciekając z parkingu o mały włos nie staranował przechodnia z wózkiem, w którym znajdowało się dziecko. Wszystko nagrali świadkowie zdarzenia. Filmik z akcji policji we Wrocławiu trafił do sieci.
Posłuchaj "naTemat codziennie". Skrót dnia w mniej niż 5 minut