Piłkarze skoczyli sobie do gardeł. Gorąco w trakcie meczu Polaków z Anglikami
Gorąco zrobiło się w przerwie meczu Polaków z Anglikami. Zaraz po gwizdku sędziego do gardeł skoczyły sobie oba zespoły, a najbardziej krewkich kolegów z zespołu musieli rozdzielać pozostali. Ostatecznie - solidarnie po żółtym kartoniku dostali Harry Maguire i Kamil Glik.
Kilka ostrych zagrań po obu stronach coraz bardziej irytowało gości, swoje też robili Polacy, którzy w przepisowy sposób, ale jednak prowokowali rywala. Tym samym odpowiadali zresztą liderzy grupy I.
Posłuchaj "naTemat codziennie". Skrót dnia w mniej niż 5 minut