Wiceszefowa KE zabrała głos ws. ustawy anty-TVN. Mówiła o zagrożeniu dla polskiej demokracji

Anna Świerczek
W Parlamencie Europejskim odbyła się debata nad przyjętą przez Sejm, a odrzuconą przez Senat, nowelizacją ustawy o radiofonii i telewizji, tzw. lex TVN. Głos w tej sprawie zabrała m.in. Vera Jourova. – Obawiamy się, że strategia repolonizacji mediów jest sprzeczna z naszymi wartościami – mówiła wiceszefowa Komisji Europejskiej.
Vera Jourova wypowiedziała się w Parlamencie Europejskim na temat ustawy anty-TVN. Fot. Wojciech Stróżyk / Reporter
– Przyjrzeliśmy się nowej ustawie medialnej, tzw. lex TVN oraz sytuacji przedstawionej w Media Press. Usłyszałam bardzo wiele obaw ws. projektu ustawy. Wiem również, że Senat Polski odrzucił w czwartek 9 września ten projekt. Jeśli ta ustawa zostanie przyjęta, będziemy musieli ocenić jej zgodność z prawem unijnym – mówiła Vera Jourova podczas sesji plenarnej Parlamentu Europejskiego.

Wiceszefowa Komisji Europejskiej zwróciła uwagę, że "gdy pluralizm i swoboda mediów są zagrożone, zagrożona jest również demokracja". Dodała ponadto, iż obawia się, że strategia repolonizacji mediów jest sprzeczna z wartościami KE.
W czasie debaty Jourova przypomniała też o swojej ostatniej wizycie w Polsce. – Byłam w Polsce dwa tygodnie temu: przypomniałam Polakom i polskim władzom, że potrzebujemy silnej Polski w UE, zbudowanej wokół naszych wspólnych wartości i wzajemnego zaufania. Oznacza to szacunek dla wolności mediów. Jestem więc zaniepokojona ostatnimi wydarzeniami, włączając w to m.in. projekt lex TVN – podkreślała wiceszefowa KE.

Ważą się losy ustawy anty-TVN


O co chodzi w tzw. ustawie anty-TVN? Wyjaśnijmy: zgodnie z projektem nowelizacji, forsowanej przez grupę posłów PiS, w Polsce mogłyby nadawać tylko takie media, w których udział zagranicznego kapitału nie przekracza 49 proc., chyba że nadawca ma siedzibę na terenie Europejskiego Obszaru Gospodarczego.


W praktyce oznacza to, że PiS mógłby się pozbyć stacji TVN, która ujawniła już niejedną aferę w obozie władzy. Dlaczego? Właścicielem TVN jest bowiem amerykański koncern Discovery. Należy jednak podkreślić, że zarządza on stacją przez spółkę Polish Television Holding BV, która jest zarejestrowana w Holandii, należącej do UE i EOG.

Sejm przyjął kontrowersyjną nowelę 11 sierpnia. Przeciwko forsowanym przez PiS zmianom zaprotestowało wielu dziennikarzy, polityków i instytucji. Jak informowaliśmy w naTemat, 9 września Senat odrzucił nowelizację w całości. Na razie nie wiadomo, kiedy Sejm ponownie zajmie się projektem.
Czytaj także: Kaczyński wyjaśnił, co z TVN i kto może kupić stację. Dudę "można przekonać"

Posłuchaj "naTemat codziennie". Skrót dnia w mniej niż 5 minut