Koniec przygody Marianny Schreiber w Top Model. Żona ministra odpadła już w trzecim odcinku

redakcja naTemat
Top Model 10 wzbudza wiele emocji już od samych castingów. Jedną z uczestniczek zakwalifikowanych do programu była Marianna Schreiber, żona Łukasza Schreibera - ministra w rządzie Mateusza Morawieckiego. Jednak przygoda aspirującej modelki w programie TVN skończyła się szybciej niż przewidywano.
Marianna Schreiber odpadła z Top Model 10. Screen TVN Player
Jurorzy w trzecim odcinku show wybrali finałową czternastkę. Nie znalazło się w niej miejsce dla Marianny Schreiber. W trzecim odcinku uczestnicy mieli za zadanie przygotować się do pierwszej sesji zdjęciowej. W jednej z grup zaprezentowała się Marianna Schreiber. 28-letnia Marianna Schreiber wyznała przed kamerą:

– Życie z osobą publiczną wymaga wpasowania się w pewne ramy, w które było mi ciężko wejść. Na pewno chciałabym się pokazać z innej strony. Chciałabym w 100 proc. znać swoją wartość.
Marianna Schreiber.Screen TVN Player
Schreiber podzieliła się także tym, jak wygląda życie żony znanego polityka.
Marianna Schreiber

Ci ludzie nie oceniają mnie jak żonę ministra. Poznali mnie jako Mariannę Schreiber i jestem dla nich żywą kobietą. Czasami wystarczy parę dni, żeby coś osiągnąć. Nie chodzi mi o takie widoczne osiągnięcia, ale o te, które robi się dla siebie. Ja parę takich osiągnięć tutaj dostałam.

Marianna Schreiber odpada z programu

Pod koniec odcinka wyłoniono finałową czternastkę, w której zabrakło miejsca dla Schreiber.


Na prośbę Michała Piróga, aby podnieśli ręce ci uczestnicy, którzy uważają, że źle wypadli w zadaniu, Marianna Schreiber nie zgłosiła się. Jednak później dodała:

– Nie boję się, że mi poszło źle. Ja to wiem. Dlatego nie podniosłam ręki – żartuje Schreiber.

Jednak jej przypuszczenia potwierdziły się i nie zobaczymy jej w przyszłym odcinku.

Po zakończeniu emisji programu, Marianna Schreiber opublikowała na Instagramie pożegnalny post.

Udział w programie Top Model to była dla mnie przygoda życia i tak jak mówiłam, te kilka dni czasem wystarczy by wpłynąć na zmiany (te wewnętrzne) w człowieku by mógł dokonać zmian daleko idących. Gdybym mogła cofnąć czas - zrobiłabym to raz jeszcze. Niczego nie żałuje. Poznałam CUDOWNYCH ludzi. Każdy dzień z Nimi był dla mnie jedną z najlepszych przygód życia (...) Można by powiedzieć, że narodziłam się na nowo i gdyby nie ten udział…intensywny (w tv widzimy przyspieszenie level hard) choć krótki, nie robiłabym tego co robię teraz. Ja jestem wygrana ( choć się nie nachapałam jak to w kabarecie było) dla siebie, dla swoich planów, swoich celów. Kilka dni w takim programie - działa cuda ! Naprawdę. P. S jak widać czas wolny spędzaliśmy wybornie.

Posłuchaj "naTemat codziennie". Skrót dnia w mniej niż 5 minut