Spielberg zabrał się za remake kultowego musicalu. Zwiastun zapowiada wielkie widowisko
Weteran reżyserii Steven Spielberg postanowił spróbować swoich sił w zupełnie nowym dla niego gatunku. Tym samym stanął za kamerą remake'u kultowego musicalu "West Side Story", który w latach 50. zadebiutował na deskach Broadway'u, a w latach 60. doczekał się pierwszej filmowej adaptacji. To historia oparta na sztuce Williama Shakespeare'a
Zanim pojawiła się pierwsza adaptacja "West Side Story", musical wystawiano na Broadway'u. Spektakl otrzymał aż sześć nominacji do nagród Tony, czyli musicalowym Oscarów. W 1961 roku (cztery lata po premierze przedstawienia) swoją premierę miała filmowa wersja tytułu z Natalie Wood i Richardem Beymerem w rolach głównych. Produkcję nagrodzono dziesięcioma statuetkami złotego rycerza.
Przed Stevenem Spielbergiem stoi więc nie lada zadanie, a ustawiona przed nim poprzeczka jest bardzo wysoka. Właśnie światło dzienne ujrzał pełny zwiastun jego dzieła, w którym widzimy walki gangów na ulicach Nowego Jorku i romans rozkwitający między dwójką młodych bohaterow.
Czytaj także: Nowy "Kopciuszek" jest jak słaby skecz z polskiego kabaretu. Obejrzysz go i z żenady zmienisz kanał
Posłuchaj "naTemat codziennie". Skrót dnia w mniej niż 5 minut