A jednak! W ostatni weekend września pogoda zrobi nam niespodziankę

redakcja naTemat
Od paru dni pogoda nas nie rozpieszcza. Temperatury w Polsce gwałtownie spadły, pada deszcz, a miejscami zapowiadane są przymrozki. I tak miało być już do października, ale przeglądając mapy pogodowe widać, że sytuacja ma się odmienić pod koniec miesiąca. Gdzieniegdzie ma być nawet 26 stopni Celsjusza!
Od 27 września czeka nas ocieplenie! Zrzut ekranu z Windy.com
Przez kolejne kilka dni nie nastawiajmy się na zbyt dużo jeśli chodzi o pogodę. Deszczowa aura pozostanie z nami na trochę. Nieco słońca można spodziewać się jedynie na zachodzie. Podobnie zresztą musimy przywyknąć przez kilka dni do niezbyt wysokich temperatur.

Do środy codziennie słupki rtęci na naszych termometrach nie będą przekraczały 16-17 stopni Celsjusza. W najzimniejszych momentach dnia temperatura spadnie do 6-7 stopni, a od poniedziałku gdzieniegdzie prognozowane są przymrozki.

To będzie efekt napływającego do Polski z północnego wschodu chłodniejszego powietrza polarno-morskiego.
Przeglądając mapy pogodowe na stronie Windy.com można jednak zauważyć, że już 23 września do Polski od zachodu dotrze do nas cieplejsze powietrze. Temperatury nieznacznie przekroczą 20 stopni Celsjusza.


Ale to tylko preludium do tego, co stanie się w ostatni weekend września. W niedzielę od zachodu temperatury znowu będą rosły nawet do 26-27 stopni Celsjusza. Ponadto czeka nas kilka pogodnych, słonecznych dni.
Czytaj także: Kiedy w Polsce pojawi się pierwszy śnieg? Nowe prognozy długoterminowe na jesień