Niespodziewany wniosek PiS. Chcą zmienić Regulamin Sejmu ws. stanów nadzwyczajnych

redakcja naTemat
Chodzi o postępowanie w sprawie stanów nadzwyczajnych. PiS chce tak zmienić regulamin Sejmu, by decyzję o przedłużeniu stanu wyjątkowego można było uchwalić znacznie szybciej i prościej - utrudniając działania opozycji. Niedozwolone byłoby np. składanie wniosków formalnych.
PiS chce zmiany regulaminu Sejmu. Chodzi o stany nadzwyczajne Fot. Jacek Domiński/REPORTER

PiS domaga się zmian w Regulaminie Sejmu

Do marszałek Sejmu Elżbiety Witek trafił poselski projekt podpisany przez kilkudziesięciu członków Klubu Parlamentarnego PiS. Jego sprawozdawcą ma być były wiceszef MSWiA Jarosław Zieliński. W dokumencie mowa jest o zmianie Regulaminu Sejmu. Uchwała określa "Postępowanie w sprawach dotyczących stanów nadzwyczajnych".
Posłowie PiS wnioskują o zmianę Regulaminu Sejmu.Fot. sejm.gov.pl
Projekt zakłada, że Sejm będzie głosował wniosek o przedłużenie stanu nadzwyczajnego zwykłą większością głosów. W myśl dokumentu podczas debaty nie będzie można też składać wniosków formalnych o odroczenie czy wniosków o zamknięcie posiedzenia.


W uzasadnieniu posłowie PiS tłumaczą, że "o wniosku o uchylenie rozporządzenia o wprowadzeniu stanu nadzwyczajnego, zgodnie z art. 231 Konstytucji, Sejm rozstrzygał będzie bezwzględną większością głosów w obecności co najmniej połowy ustawowej liczby posłów".

"W odniesieniu do wniosku o przedłużeniu stanu nadzwyczajnego Sejm rozstrzygał będzie zwykłą większością głosów w obecności co najmniej połowy ustawowej liczby posłów"

fragment projektu posłów PiS
Co istotne, stanem nadzwyczajnym jest obecnie obowiązujący wzdłuż granicy z Białorusią stan wyjątkowy.

W projekcie czytamy również, że rozpatrzenie rozporządzenia o wprowadzeniu stanu nadzwyczajnego lub wniosku o przedłużenie stanu nadzwyczajnego na posiedzeniu Sejmu będzie obejmowało przedstawienie uzasadnienia przez organ, który wydał rozporządzenie albo wystąpił z wnioskiem, a następnie przeprowadzenie debaty.

"Z uwagi na konieczność niezwłocznego rozpatrzenia rozporządzenia lub wniosku, w debacie wyłączona zostanie możliwość składania wniosków formalnych o przerwanie, odroczenie lub zamknięcie posiedzenia" – głosi uzasadnienie projektu zmian w Regulaminie Sejmu. Przypomnijmy, w sierpniu PiS przegrał głosowanie o odroczenie obrad, ale potem marszałek Witek zarządziła reasumpcję.

W uzasadnieniu napisano, że "obecnie brak jest w Regulaminie Sejmu przepisów odnoszących się do kwestii udziału Sejmu w procesie wprowadzania oraz przedłużania stanów nadzwyczajnych, co może stwarzać problemy w stosowaniu przepisów Konstytucji w tym zakresie".
Czytaj także: Ostre wezwanie z Brukseli do polskich władz ws. sytuacji na granicy. KE zaniepokojona nowym zgonem

Posłuchaj "naTemat codziennie". Skrót dnia w mniej niż 5 minut