W Szamotułach znaleziono ciało 55-letniej katechetki. Zatrzymano jej 20-letniego syna

redakcja naTemat
Policja w Szamotułach dokonała tragicznego odkrycia. W jednym z mieszkań przy ul. Poznańskiej znaleziono ciało zamordowanej kobiety. To lokalna katechetka, która kandydowała niegdyś na miejską radną.
Szamotuły. Zamordowano katechetkę. Podejrzanym jest syn. Fot. JACEK BORON/ REPORTER
Ciało Marioli K. znaleziono w środę w jej mieszkaniu. Do zwłok 55-letniej kobiety doprowadził policję jej 20-letni syn.

Jak podaje "Gazeta Wyborcza", według nieoficjalnych ustaleń funkcjonariusze zauważyli mężczyznę we wtorek wieczorem w centrum miasta. Ponieważ dziwnie się zachowywał, postanowiono go wylegitymować.

20-latek zaczął uciekać przed policją, a następnie wbiegł do kamienicy i mieszkania, w którym mieszkał z matką. Tam policjanci odkryli ciało Marioli K. Syna kobiety przebadano na obecność alkoholu we krwi – w chwili aresztowania był trzeźwy.


Policja ani Rzecznik Prokuratury Okręgowej w Poznaniu prok. Łukasz Wawrzyniak ze względu na dobro sprawy nie chcą na chwilę obecną komentować ustaleń poczynionych ws. śmierci kobiety.
Czytaj także: Kilka lat temu zabił 13-letnią dziewczynkę. Teraz został wybrany na radnego

Posłuchaj "naTemat codziennie". Skrót dnia w mniej niż 5 minut