Shannen Doherty o walce z nowotworem piersi w stadium czwartym. "Jestem wdzięczna za każdy dzień"

Weronika Tomaszewska-Michalak
Shannen Doherty, aktorka znana głównie dzięki roli w "Beverly Hills 90210" mierzy się z nawrotem raka piersi. W najnowszym wywiadzie 50-letnia gwiazda zdradziła, jak wygląda obecnie jej życie. – Będę walczyć – podkreśla.
Poruszające słowa gwiazdy "Beverly Hills 90210". Fot. AdMedia / Splash News/EAST NEWS
Nowotwór zdiagnozowano u niej 6 lat temu. Aktorka poddała się pojedynczej mastektomii. Od 2017 roku jej choroba była w remisji. Niestety w lutym 2020 roku Doherty wyznała, że mierzy się z nawrotem raka w czwartym, najwyższym stadium rozwoju.
Czytaj także: U Doroty Gardias wykryto nowotwór piersi. "Życie przeleciało mi przed oczami"
W wywiadzie dla "Good Morning America" opowiedziała o strachu, który codziennie jej towarzyszy. Jednocześnie gwiazda podkreśliła, że nie chce się poddawać, czerpie radość z życia i mimo wielu przeciwności losu nadal pracuje w zawodzie.


– Chciałabym przekazać i udowodnić, że osoby chore mogą pracować. Wbrew temu, co zakłada wiele osób (...). Żyję swoim życiem. Spędzam dużo czasu z rodziną i przyjaciółmi. Cały czas pracuję. Będę walczyć – wyznała.

Na Instagramie artystka dodała wpis, w którym zapewnia, że może liczyć na bliskich, a każdy dzień jest dla niej błogosławieństwem. "Jestem wdzięczna za każdy dzień. Budzę się, czując błogosławieństwo, że tu jestem. Że żyję. Że jestem otoczona przez bliskich, którzy wzbogacają moje życie. Jestem wdzięczna każdemu, kto dzieli się ze mną swoją miłością i historiami" – czytamy w poście Shannen Doherty.
Czytaj także: "Dlaczego ja?!". Shannen Doherty z "Beverly Hills 90210" wyznała, że ma nawrót raka

Posłuchaj "naTemat codziennie". Skrót dnia w mniej niż 5 minut