Półfinał nie dla Hurkacza. Polak przegrał po twardej walce z "Baby Federerem"

Maciej Piasecki
Hubert Hurkacz nie zagra w półfinale turnieju w Indian Wells. Najlepszy polski tenisista przegrał po wyrównanej walce 6:3, 4:6, 6:7 (2-7) z Grigorem Dimitrowem. Bułgar nazywany "Baby Federerem" lepiej wytrzymał decydujące momenty spotkania. Polak jednak z podniesioną głową zakończył turniej w USA.
Hubert Hurkacz na turnieju w Indian Wells po raz kolejny pokazał, że zalicza najlepszy sezon w karierze. Fot. AP/Associated Press/East News
Ponad dwie i pół godziny twardej, wyrównanej walki. Tak wyglądał pojedynek bułgarsko-polski o miejsce wśród najlepszej czwórki turnieju ATP w Indian Wells.

Mecz lepiej zaczął Hubert Hurkacz. Pierwsze gemy to głównie skupienie na własnym serwisie po obu stronach. Polak przełamał jednak Grigora Dimitrowa w ósmej odsłonie, wychodząc z 0:30 na ostateczne przełamanie, za trzecią szansą.

Bułgar nazywany "Baby Federer" ze względu na swój styl gry oraz zachowania na korcie, nie był w stanie odpowiedzieć, przegrywając seta otwarcia 3:6.. Wiadomo jednak było, że to nie koniec ze strony najlepszego bułgarskiego tenisisty.


Pogromca w 1/8 finału wicelidera światowych rankingów, Rosjanina Daniła Miedwiediewa, mocno otworzył drugą partię. Bułgar przełamał Polaka w pierwszej nadarzającej się okazji (2:0).

Choć obaj tenisiści popełniali sporo błędów, wynikały one z podejmowanego ryzyka. Kibice mogli podziwiać też efektowne, chwilami bardzo długie wymiany. W drugim secie Polak wyrównał liczbę przełamań i panowie wyszli na 4:4 w gemach. Dimitrow potrafił jednak raz jeszcze wygrać podanie Hurkacza. A uczynił to w najważniejszym momencie, przy stanie 5:4.

Choć trzeba oddać, że długo trwający gem zakończyło szczęśliwe przetoczenie się piłki po taśmie na stronę Polaka. Hurkacz mógł tylko westchnąć, a Bułgar przeprosił za przypadkowe, ale dające seta zagranie. Trzeci set był ucztą z obu stron. Bułgar zaczął od prowadzenia 4:2, ale Hurkacz potrafił wrócić, tym razem odwdzięczając się przełamaniem "ostatniej szansy" na 5:5. To jednak nie podłamało Bułgara. Po mistrzowsku rozegrał tie-breaka, pokazując, który tenisista na korcie był bardziej doświadczony. Wynik meczu ćwierćfinału turnieju ATP w Indian Wells:
Grigor Dimitrow (Bułgaria) - Hubert Hurkacz (Polska) 3:6, 6:4, 7:6 (7-2)

Czytaj także: Bardzo bolesny spadek Igi Świątek. Polka zapłaci cenę za porażkę w Indian Wells

Posłuchaj "naTemat codziennie". Skrót dnia w mniej niż 5 minut