Zamordował swoją 16-letnią dziewczynę, gdy kosiła trawę. Grozi mu dożywocie

redakcja naTemat
Właśnie rozpoczął się proces 23-letniego Eryka S. oskarżonego o zabójstwo 16-latki z Dzierzgowa pod Łowiczem. Sprawca zadał jej kilka ciosów nożem na oczach bliskich, gdy kosiła trawę. Grozi mu nawet dożywocie.
Rozpoczął się proces Eryka S., który zamordował w Dierzgowie 16-latkę, gdy kosiła trawę. Jacek Boron/REPORTER
W lipcu 2020 roku w Dzierzgowie pod Łowiczem Karolina zginęła od ciosów nożem. Wszystko widzieli jej brat, ojciec oraz babcia. 16-latki nie udało się uratować mimo natychmiastowego wezwania pomocy.

Zobacz też: 16-latka kosiła trawę koło domu, zabił ją na oczach rodziny. Wstrząsająca zbrodnia pod Łowiczem

Eryk S. uciekł w stronę lasu. Został zatrzymany około kilometr od miejsca zbrodni przez policjanta, który był na służbie. Jak się okazało, zabójca i ofiara znali się. Przez krótki czas byli parą. Przed zabójstwem 22-latek próbował umówić się z 16-latką na spotkanie, ale ta nie zgodziła się.


Czytaj także: Tragedia w Dzierzgowie: Wiadomo, co stanie się z zabójcą 16-letniej Karoliny

Eryk S. był trzeźwy w chwili zatrzymania. Z uwagi na stan zdrowia został przewieziony do szpitala. Tam go przesłuchano i przedstawiono zarzut zabójstwa. Mężczyzna odmówił złożenia wyjaśnień oraz odpowiedzi na pytanie, czy przyznaje się do zarzucanego mu czynu.

Eryk S. trafił do aresztu. W czasie śledztwa nie przyznał się do winy. Biegli psychiatrzy orzekli, że w chwili zabójstwa był poczytalny i może odpowiadać za zarzucane mu czyny. Grozi mu dożywocie. W poniedziałek doszło do otwarcia przewodu sądowego. Eryk S. był na sali sądowej. Proces będzie prowadzony bez udziału mediów. Sąd wyłączył jawność rozprawy.