Kuriozalny performance antyszczepionkowców we Wrocławiu. Mówili o ofiarach "złej polityki rządu"
W niedzielę grupa antyszczepionkowców zakłóciła pracę jednego z mobilnych punktów szczepień zlokalizowanego przy jednym z cmentarzy we Wrocławiu. Jak podaje "Fakt" protestowali oni przeciwko "złej polityce rządu" i "segregacji" na zaszczepionych i niezaszczepionych.
Przed jednym z takich miejsc przy cmentarzu przy ul. Kiełczowskiej pojawili się w niedzielę antyszczepionkowcy i koronasceptycy, żeby zniechęcać ludzi do szczepień
– Protestujemy, aby przedstawić nowy rządowy program 'dołącz do rodziny' i upamiętniamy 200 tys. nadprogramowych ofiar złej polityki rządu i szczepień. Nie ma naszej zgody na dzielenie Polaków i wprowadzanie jakiejkolwiek segregacji ludzi –powiedziała "Faktowi" Daria Koligot, jedna z organizatorek protestu.
Demonstrantka zniechęcała ludzi do szczepień na koronawirusa. Antyszczepionkowcy trzymali w rękach klepsydry, na których przeczytaliśmy:
"Śp Publiczna Służba Zdrowia. Z głębokim żalem zawiadamiamy, że dnia 2020-03-20 w wieku 82 lat zmarła Publiczna Służba Zdrowia. Uroczystości żałobne rozpoczną się w Cmentarz ul. Kiełczowska, Wrocław dnia 31.10.2021r. o godz. 14.30. Złożenie ciała do grobu po mszy św. na cmentarzu Cmentarz ul. Kiełczowska, Wrocław. O czym zawiadamiają obywatele w żałobie".
Wobec protestujących interweniowała policja.
Przypomnijmy, że podobny kuriozalny performance antyszczepionkowców odbył się parę tygodni temu w Gdańsku. Wtedy ulicami Trójmiasta przeszedł pochód koronasceptyków, wśród których znalazł się piosenkarz Ivan Komarenko.
Czytaj także: Skandaliczne słowa Komarenki w Gdańsku. "Przyjdzie czas na rozliczenie. Niedzielski, pamiętaj o tym"
Posłuchaj "naTemat codziennie". Skrót dnia w mniej niż 5 minut