Wielka sensacja i wpadka Lecha Poznań. Kolejorz znów jest liderem PKO Ekstraklasy

Krzysztof Gaweł
Lech Poznań mierzył się z ostatnim w lidze Górnikiem Łęczna jako lider PKO Ekstraklasy, ale na Lubelszczyźnie wywalczył tylko punkt. Kolejorz przewodzi ligowej stawce, ale w drugim meczu z rzędu zgubił punkty i ma tyle samo punktów co druga Lechia Gdańsk. Grupa pościgowa nie odpuści ekipie Macieja Skorży.
Sensacyjny remis Górnika Łęczna z liderem, czyli ekipą Lecha Poznań Fot. PKO Ekstraklasa
Lech Poznań do Łęcznej przybył jako lider PKO Ekstraklasy, w sobotę stracił jednak prowadzenie, bo Lechia Gdańsk po dramatycznej końcówce meczu ograła Zagłębie Lubin (2:1) i wskoczyła na pozycję lidera. Kolejorz mierzył się jednak z ostatnią ekipą w tabeli, więc nikt nie spodziewał się innego wyniku, niż wysokie zwycięstwo ekipy Macieja Skorży.

Już przed przerwą goście z Wielkopolski objęli prowadzenie, a wszystko za sprawą Mikaela Ishaka oraz Joao Amarala. Ten pierwszy zgrał piłkę po wrzutce Pedro Rebocho, a ten drugi wpakował ją do bramki rywali. Lech dominował przez ponad 30 minut, gospodarze zaczęli walczyć w samej końcówce pierwszej połowy, ale celnie na bramkę nie uderzyli ani razu.

Po zmianie stron Kolejorz nadal dominował i rządził na murawie, oddał w całym meczu 25 strzałów na bramkę miejscowych, ale meczu nie wygrał. W 79. minucie Serhij Krykun złamał akcję do środka, wrzucił piłkę w pole karne, a tam Janusz Gol wyrósł jak spod ziemi i doprowadził do remisu. Goście mieli ponad kwadrans na zdobycie zwycięskiej bramki, ale jej nie strzelili.


Sensacyjny remis oznacza dla Górnika Łęczna, że nadal jest ostatnią ekipą PKO Ekstraklasy, ale ma na koncie osiem, a nie siedem punktów. Raptem jeden więcej od Dumy Lubelszczyzny zgromadziła przedostatnia obecnie Legia Warszawa, ekipa mistrzów Polski. Tymczasem Lech Poznań wrócił na pozycję lidera, ale ma tyle samo punktów () co gdańska Lechia. A raptem cztery więcej niż Pogoń Szczecin.

Górnik Łęczna - Lech Poznań 1:1 (0:1)
Bramki: Janusz Gol (79) - Joao Amaral (18)

Czytaj także: Blisko wielkiej niespodzianki w Gdańsku i nowy lider PKO Ekstraklasy. Koniec koszmaru Warty

Posłuchaj "naTemat codziennie". Skrót dnia w mniej niż 5 minut