Pawłowicz apeluje do Morawieckiego. Chce zbiórki narodowej na zaporę na granicy

Aneta Olender
Krystyna Pawłowicz wykazuje ogromną aktywność w kwestii kryzysu migracyjnego. Mowa jednak głównie wyłącznie o aktywności internetowej. Tym razem w sprawie sytuacji na polsko-białoruskiej granicy zaapelowała do premiera Mateusza Morawieckiego.
Krystyna Pawłowicz chce narodowej zbiórki. Fot. Wojciech Stróżyk/REPORTER
Krystyna Pawłowicz wystosowała apel do premiera Mateusza Morawieckiego, Ministerstwa Finansów oraz Ministerstwa Obrony Narodowej. We wpisie na Twitterze poruszyła kwestię budowy zapory na granicy.

"Też cywile, Polacy, chcą realnie pomóc w obronie naszych wsch. granic przed kolejnym najazdem rosyjsko-islamskim. PROŚBA więc o ogłoszenie NARODOWEJ ZBIÓRKI na MUR! Utwórzcie i podajcie konto!" – napisała, dodając: "Ciągle bronimy swej niepodległości!". Obserwatorzy konta Krystyny Pawłowicz temu pomysłowi przyklasnęli.


"Świetny pomysł. Niech świat zobaczy, jak obywatele Polski zbierają pieniądze, aby chronić siebie i całą UE, przy znikomym wsparciu państw członkowskich", "To doskonały pomysł - o ile mógłby się skończyć sukcesem - bo chodzi o pokazanie całemu światu poparcia narodu dla obrony własnej suwerenności i kultury" – czytamy.

Wśród komentujących znaleźli się jednak także i tacy, który idee zrzutki skrytykowali: "Przecież prezes NBP twierdzi, że mamy nieograniczone zasoby pieniędzy, więc po co zbiórka. A może Kościół się dołoży?", "Zabieracie Polakom tyle pieniędzy z podatków i nie ma na mur? Tak to jest, gdy się nie oszczędza, tylko szasta nimi na socjale, telewizję propagandową i inne niewypały typu wybory kopertowe".

Jak ma wyglądać zapora?

Na początku listopada szef MSWiA Mariusz Kamiński zdradził szczegóły dotyczące budowy zapory na polsko-białoruskiej granicy. Konstrukcję mają tworzyć stalowe słupy z półmetrowym zwojem z drutu kolczastego. Ich wysokość zaplanowana jest na 5,5 m wysokości.

– Bardzo mocno chcę podkreślić, że zastosujemy nowoczesne, elektroniczne metody zarządzania granicą. To nie będzie tylko fizyczna, inżynieryjna zapora, ale będzie wyposażona w cały system perymetrii – mówił Kamiński.

Wzdłuż granicy zamontowane będą czujniki ruchu oraz kamery dzienne i nocne. Dodatkowo ochrona granicy ma być wzmocniona nową grupą funkcjonariuszy w postaci kolejnych 750 etatów dla Straży Granicznej.
Czytaj także: Dziennikarze wrócą na polsko-białoruską granicę? Kamiński zdradził możliwe zmiany