"No walnął w drzewo. I co?". Bulwersujące wpisy na profilu prezydenta Olsztyna
Na internetowym profilu prezydenta Olsztyna Piotra Grzymowicza ukazał się wpis, który wywołał spore oburzenie. Post dotyczył zdarzenia drogowego, w którym miał uczestniczyć syn samorządowca. Teraz okazuje się, że konto polityka podobno zostało zhakowane.
- Prezydent Olsztyna Piotr Grzymowicz opublikował na Twitterze bulwersujące wpisy
- Posty dotyczyły wypadku, którego sprawcą pod wpływem alkoholu miał być syn polityka
- Grzymowicz wydał oświadczenie, w którym broni się, że jego konto zostało zhakowane. Wpisy już zniknęły z sieci, ale wokół nich wywiązała się burzliwa dyskusja
"No walnął w drzewo. I co? Niech rzuci kamieniem każdy, kto w życiu nie uderzył w drzewo po pijaku" – to treść wpisu, który pojawił się na profilu Piotra Grzymowicza na Twitterze. Wypadek, o którym mowa, miał miejsce 28 października. Wedle nieoficjalnych doniesień, sprawcą zdarzenia miał być 36-letni syn prezydenta Olsztyna.
Post samorządowca już zniknął z Twittera, ale internauci zachowali screeny. "Radzę zastanowić się nad treściami które Pan publikuje, szczególnie w kontekście ostatnich dramatycznych wypadków w Olsztynie w których giną ludzie" – napisał poseł Michał Wypij.
Wypadek w Olsztynie
O wypadku wspomnianym we wpisach zrobiło się głośno nie tylko lokalnie, ale w całej Polsce. Ze wstępnych ustaleń policjantów pracujących na miejscu wynikało, że 36-letni kierowca osobowego citroena na skrzyżowaniu ul. Tuwima i al. Warszawskiej z nieznanych przyczyn wjechał pod prąd w al. Warszawską.
Następnie wpadł do przydrożnego rowu i uderzył w drzewo. 36-latek został przebadany alkomatem, który pokazał 1,7 promila alkoholu. Mężczyzna nie wymagał hospitalizacji, został zatrzymany w celu wykonania czynności procesowych, a po nich został zwolniony. Funkcjonariusze odebrali mu prawo jazdy. Według informacji RMF FM, kierowcą citroena był syn prezydenta Olsztyna.