Jak chronić zdrowie psychiczne, gdy polityka jest toksyczna? [podcast poliTYka]
Polityka może być źródłem stresu nie tylko dla osób, które zawodowo się nią zajmują, ale dla każdego z nas. Zewsząd napływają do nas złe informacje: o szczuciu na osoby LGBT z sejmowej mównicy, o szalejącej inflacji, o lekceważeniu zdrowia i życia kobiet w ciąży, o dramacie na granicy, szpitalach pękających w szwach podczas pandemii, bierności policji wobec antysemickich okrzyków... Psycholożka Kamila Olszewska radzi w podcaście Anny Dryjańskiej, jak zadbać o swoją psychikę.
Ekspertka z Centrum Terapii HAAK podkreśla, że rozwiązaniem nie jest kompletne odcięcie się od informacji o tym, co się dzieje, gdyż obojętność społeczna tylko pogłębi istniejące problemy, a wewnętrzna emigracja jest możliwa tylko do pewnego stopnia. Wiadomości o tym, co się dzieje, będą nadal napływać nawet wtedy, gdy nie będziemy ich aktywnie szukać.
Jak w takim razie poradzić sobie z lawiną złych i jeszcze gorszych doniesień politycznych? Kamila Olszewska mówi, że ważnym sposobem radzenia sobie z emocjami jest podzielenie się swoimi przemyśleniami z ludźmi, którzy są dla nas ważni – albo twarzą w twarz, albo na przykład w internecie. Psycholożka podkreśla, że nie jest to dowód słabości – danie wyrazu smutkowi, złości czy bezradności to świadectwo dojrzałości psychicznej.
Olszewska przekonuje, że negatywnych emocji związanych z polityką doświadczają osoby w każdym wieku, w tym młodzież. Ważne jest, by najbliżsi zaakceptowali emocje młodych, nie potępiali za to, że ma to na nich wpływ. Jest to szczególnie istotne zwłaszcza wtedy, gdy toksyczna polityka dotyka ich bezpośrednio, np. gdy są osobami LGBT.
Jednak także osoby, które szkołę mają już dawno za sobą, mogą czuć się przytłoczone tym, co się dzieje. Jak chronić swoje zdrowie psychiczne? Dowiesz się z tego podcastu.
OGLĄDAJ
POSŁUCHAJ