Wyjaśniła się przyszłość Kubicy w Formule 1. PKN Orlen podjął kosztowną decyzję
Robert Kubica oraz PKN Orlen pozostają na kolejny sezon w Formule 1. Bez zmian pozostaje team oraz rola polskiego kierowcy w królowej motorsportu. Alfa Romeo Racing ORLEN nadal będzie funkcjonować w przestrzeni F1. Kubica będzie za to kierowcą testowym, z iluzorycznymi szansami na udział w GP.
Pytaniem bez odpowiedzi pozostawała jednak kwestia Roberta Kubicy. Polak w kończącym się sezonie był bardziej zaangażowany w wyścigi długodystansowe, w F1 będąc jedynie od święta - oczywiście spełniając rolę kierowcy testowego. W środę poinformowano oficjalnie, że ten stan nie ulegnie zmianie.
– Mimo, że sezon 2020/21 się jeszcze nie skończył, to chciałbym się z wami podzielić informacją na temat kontynuacji współpracy PKN Orlen i mojej z Alfa Romeo Racing ORLEN. Bardzo się cieszę, że razem będziemy nadal reprezentować Polskę w królowej motorsportu – przyznał Kubica.
Przedłużenie współpracy PKN Orlen z teamem F1 jest gwarantem, że Polak - w przypadku problemów któregokolwiek z dwójki kierowców - ponownie może dostać szansę do wskoczenia do bolidu na weekend wyścigowy Grand Prix.
W 2021 roku Kubica zastąpił Kimiego Raikkonena. Fin, który po tym sezonie kończy karierę kierowcy w F1, musiał pauzować ze względu na zakażenie COVID-19. Kubica wystąpił w GP Holandii oraz Monza, na legendarnym, włoskim torze. Obyło się bez dużych sukcesów.
Nie jest to jednak wina Polaka, a głównie celów, jakie mają w teamie wspieranym m.in. przez PKN Orlen. Prezes Daniel Obajtek przed startem bieżącego sezonu informował, że ekwiwalent reklamowy z obecności polskiego koncernu w F1, to kwoty rzędu nawet 400 mln złotych.
Ile może kosztować PKN Orlen współpraca z teamem F1? Szacuje się, że są to kwoty w granicach 100 mln złotych, o czym informowaliśmy w połowie listopada.
Posłuchaj "naTemat codziennie". Skrót dnia w mniej niż 5 minut