Była żona Durczoka o ich relacji. "Hipokryzją byłoby twierdzenie, że będzie mi go brakowało"

Weronika Tomaszewska-Michalak
Marianna Dufek w najnowszym wywiadzie opowiedziała jakie miała relacje z byłym mężem. Wyznała, że informacja o jego odejściu była dla niej wstrząsająca. – Wydawało się, że po raz kolejny uniknie śmierci – mówiła.
Była żona Kamila Durczoka o śmierci dziennikarza. fot. Piotr Kamionka/REPORTER

Marianna Dufek o relacji z Kamilem Durczokiem


Kamil Durczok zmarł 16 listopada w wieku 53 lat. Przedwczesna śmierć znanego dziennikarza była efektem zaostrzenia przewlekłej choroby, która doprowadziła do zatrzymania krążenia.
Czytaj także: Kamil Durczok nie żyje. Przez 22 lata był żonaty, miał syna Kamila
Marianna Dufek była jego żoną przez 22 lata od 1995 roku do 2017 roku. W 1997 roku powitali na świecie syna Kamila, który po skończeniu 18 roku życia zdecydował się na zmianę nazwiska i przyjął nazwisko swojej mamy.

Dziennikarka w ostatniej rozmowie z "Super Expressem" powiedziała, że nie spodziewała się, iż Durczok odejdzie tak szybko. – Jego odejście moim przyjaciołom i mną wstrząsnęło, bo było dość niespodziewane. Wydawało się, że po raz kolejny uniknie śmierci, która zabolała nas bardziej, niż można było się spodziewać – przyznała Dufek.


Była żona Kamila Durczoka ujawniła, że poznała go dzięki Krystynie Bochenek. – To ona zauważyła jego dziennikarski talent i była dla niego nie tylko zawodowym autorytetem. Jako człowiek był niemal od razu gotowy do pracy w mediach – zdradziła.

Kobieta nie urywa, że po rozstaniu jej drogi z Durczokiem rozeszły się – żyli w dwóch różnych światach. – Moja relacja z Kamilem była skomplikowana. Hipokryzją jednak byłoby twierdzenie, że będzie mi go brakowało. Od wielu lat żyliśmy bowiem w dwóch oddalonych od siebie, różnych światach – podsumowała.

Życie Marianny Dufek z Kamilem Durczokiem


Przypomnijmy, że Marianna Dufek jest Ślązaczką i dziennikarką, pracuje w TVP Katowice, gdzie ma program "Portret Subiektywny". Prowadzi również warsztaty dziennikarskie na Uniwersytecie Śląskim.

Powróciła do mediów po dłuższej przerwie od zawodu i poświęceniu się rodzinie. Nie zdecydowała się na wyprowadzkę do Warszawy, gdzie jej mąż robił karierę w TVN.

– Ja chciałam, żeby na Śląsku, w oddaleniu od popularności rodziców, wychował się nasz syn Kamil, bo tu mógł poznać, co jest dobre, a co złe. Jest dla mnie nagrodą , że ma te wartości dobrze poukładane w głowie – mówiła w 2015 roku w "Dzienniku Zachodnim".

Para rozwiodła się 28 marca 2017 roku. Pozew rozwodowy złożyła Dufek. Potem Durczok związał się z blogerką Julią Oleś. Tworzyli związek przez dwa lata do 2019 roku. Oleś była też zastępczynią Durczoka w redakcji jego serwisu internetowego Silesion.pl.
Czytaj także: Była żona Durczoka wstawiła wzruszający post. Pokazała, jak para wyglądała w młodości [ZDJĘCIA]

Posłuchaj "naTemat codziennie". Skrót dnia w mniej niż 5 minut