Lockdown dla niezaszczepionych w Niemczech. Merkel kończy rządy stanowczą decyzją

Wioleta Wasylów
Ustępująca kanclerz Niemiec Angela Merkel przekazała w czwartek, że podjęto ważną decyzję w ramach walki z pandemią COVID-19. – Teraz osoby bez szczepionki nie będą mogły wejść do sklepów, restauracji, miejsc kultury i wypoczynku – oznajmiła. Co więcej, wiele wskazuje na to, że od lutego w Niemczech szczepienia staną się obowiązkowe. Pomysł ten popiera również przyszły kanclerz Olaf Scholz.
Zarówno ustępująca kanclerz Angela Merkel, jak i jej następca Olaf Scholz popierają wprowadzenie obowiązkowych szczepień. Fot. AFP / Associated Press / East News

O sytuacji epidemiologicznej w Niemczech ustępująca kanclerz Angela Merkel dyskutowała ze swoim następcą Olafem Scholzem i rządami krajów związkowych. Wtedy ustalono, jakie kroki zostaną podjęte.

COVID-19 w Niemczech

– Zrozumieliśmy, że sytuacja jest bardzo poważna i chcemy podjąć dalsze działania oprócz już podjętych – powiedziała cytowana przez Agencję Reutera Merkel podczas konferencji prasowej w Berlinie. Niemieckie urzędy zdrowia zgłosiły ostatniej doby do Instytutu Roberta Kocha (RKI) aż 73 tys. 209 nowych przypadków zakażeń koronawirusem. Z kolei 388 osób zmarło. Te liczby utrzymują się ciągle na bardzo wysokim poziomie.


Ponadto poziom wyszczepienia społeczeństwa jest niższy niż w innych najbardziej rozwiniętych gospodarczo krajach Europy. Dane z początku grudnia pokazują, że co najmniej jedną dawkę szczepionki przyjęło blisko 71 proc. Niemców.

Lockdown dla niezaszczepionych

Jak podał portal EuroNews Niemcy zdecydowały się zaostrzyć restrykcje dla osób nieszczepionych przeciwko wirusowi COVID-19. Antyszczepionkowców czeka lockdown – nie będą mogli wejść do wielu lokali usługowych, miejsc kultury i rozrywki. Do sklepów będą mogli wchodzić tylko do sklepów spożywczych i drogerii, po to, by kupić artykuły codziennego użytku.

Kina, teatry czy restauracje będą otwarte tylko dla zaszczepionych, wyleczonych i osób, które przedłożą aktualny test na obecność koronawirusa. Kanclerz oznajmiła też, że kluby i dyskoteki będą zamykane, jeśli liczba zakażeń przekroczy pewien określony próg.

Ponadto – nawet w przypadku spotkań prywatnych – niezaszczepieni mogą się spotykać tylko z dwoma osobami z jednego, innego niż ich gospodarstwa domowego.

Obowiązek szczepień popierany przez Scholza

Merkel określiła podjęcie nowych kroków w walce z pandemią jako "akt narodowej solidarności". Jak podaje EuroNews, zapowiedziała też inną ważną rzecz – że w lutym lub marcu 2022 roku szczepienia w Niemczech mogą stać się obowiązkowe.
Czytaj także: Z Berlina nadchodzą złe wieści dla antyszczepionkowców. Scholz za obowiązkowymi zabiegami

Najpierw jednak swoje wskazówki odnośnie tego pomysłu ma przedstawić Rada Etyki. Potem nad projektem ustawy o obowiązkowych szczepieniach odbyłaby się dyskusja w Bundestagu, gdzie parlamentarzyści zdecydowaliby o jego przyjęciu lub odrzuceniu.

– Uważam, że obowiązkowe szczepienia są sposobem na wyjście z kryzysu – stwierdziła ustępująca kanclerz Merkel. Co ważne, pomysł ten jest również popierany przez jej następcę ze zwycięskiej w wyborach parlamentarnych partii SPDOlafa Scholza.

Posłuchaj "naTemat codziennie". Skrót dnia w mniej niż 5 minut