Seria kłótni w Sejmie. Wymowny transparent Jachiry i docinki marszałka Terleckiego
W środę posłowie zajmowali się rządowym projektem akcyzowym i ustawą o podatku od sprzedaży detalicznej. Podczas obrad doszło jednak do paru kłótni. Wicemarszałek Sejmu Ryszard Terlecki komentował, że posłanka Klaudia Jachira "daje popisy", a potem niezwykle zirytował go poseł Dariusz Rosati.
Jachira z wymownym transparentem
Posłanka Klaudia Jachira przekonywała z mównicy sejmowej, że rządy PiS są równoznaczne z dużą inflacją.– Najpierw przez sześć lat robicie wszystko, żeby wywołać inflację, a kiedy już jest ogromna, największa w całej Unii, to zaczynacie z nią walczyć. Jak? Znowu dosypujecie pieniędzy, bo inaczej nie potraficie – mówiła.
Jej zdaniem dla PiS "ojczyzna to bankomat". – Cały czas z niego wyciągacie, a Glapiński z blondynami dosypują siana – powiedziała, po czym prowadzący obrady Terlecki wyłączył jej mikrofon, a Jachira zaczęła protestować. – Ja miałam minutę! Jest minuta, nie mówiłam minutę! – wykrzykiwała.
– Coś się pani pomyliło – odpowiedział jej krótko Terlecki. W tym momencie posłanka rozwinęła transparent z napisem "PiS = inflacja". – No świetnie. No dobrze, niech pani już zejdzie. Jeszcze jeden popis – skwitował jej zachowanie rozbawiony wicemarszałek.
"Pan zawraca głowę"
Zaraz po niej pojawił się poseł Koalicji Obywatelskiej Dariusz Rosati, który miał zastrzeżenia co do czasu wystąpień parlamentarzystów.– Panie marszałku, miałem dłuższe wystąpienie, ale właściwie zwrócę się tylko do pana. To jest prawdziwy skandal. Inflacja jest jednym z najważniejszych tematów, jakim żyją ludzie w tej chwili. Powinniśmy się tym tematem naprawdę poważnie zająć, a zamiast promować i wspierać rzetelną dyskusję, pan dał nam wszystkim po 30 sekund – mówił.
– To nie jest dyskusja, tylko pytania. Pan nie zadaje pytania, pan zawraca głowę. Niech pan zada pytanie – domagał się zirytowany Terlecki.
– Rząd przy pomocy tego pakietu, który został przedstawiony, nie osiągnie nic, bo on nie jest antyinflacyjny, tylko proinflacyjny, a najlepszą tarczą antyinflacyjną jest niezależny bank centralny, który upolityczniliście w taki sposób, że nie wykonuje swoich funkcji – podsumował Rosati.
Posłuchaj "naTemat codziennie". Skrót dnia w mniej niż 5 minut