9 ras psów, które żyją najkrócej. Niektóre żyją tylko 3 lata

Daria Siemion
Przeciętny pies żyje kilkanaście lat. Najstarszy pies na świecie żył 29. To niezwykle smutne, że niektóre rasy psów nie dożywają swoich trzecich urodzin. Powodem są choroby genetyczne spowodowane nadmierną ingerencją człowieka. Sprawdź, czy twój pies znajduje się na liście najkrócej żyjących psów.
Rasy psów, które żyją najkrócej fot. pl.123rf.com

Cavalier King Charles Spaniel – 10 lat

Cavalier King Charles Spanielfot. Geoff Oliver / Unsplash
Aż 42 proc. przedstawicieli tej rasy umiera na choroby serca. Wszystko za sprawą wady zastawki (MVD), która prowadzi do zawału i niewydolności narządu. Ze względu na obciążenia genetyczne cavaliery powinny być badane przez kardiologa minimum raz w roku.

Inną powszechną dolegliwością u cavalierów są choroby oczu. Najczęściej spotykane to suche oko, dystrofia rogówki, dysplazja siatkówki oraz zaćma. Mogą zdarzać się owrzodzenia rogówki i małoocze. Każda wada powinna być konsultowana z psim okulistą.


Cavaliery mają tendencję do dysplazji stawów łokciowych i dystrofię mięśniową. Bardzo często chorują na epizodyczne upadanie (EFS) i syringomielię, czyli jamistość rdzenia. Choroba polega na zaniku mięśni, zaburzeniach czucia i nietrzymaniu kału oraz moczu. W większości przypadków wymaga leczenia operacyjnego.
Czytaj także: Czy małe psy mogą być mądre? 5 małych ras psów, które zaskakują inteligencją

Mastiff angielski – 9 lat

Mastiff angielskiPleple2000, CC BY-SA 3.0 , via Wikimedia Commons
Mastiff angielski to jedna z najstarszych ras na świecie. Przedstawiciele tej rasy ważą do 100 kg. Są to psy masywne, odważne i niezwykle lojalne. Świetnie sprawdzają się jako psy stróżujące oraz rodzinne.

Najczęstszym powodem wizyty mastiffa u weterynarza są problemy z poruszaniem. To rasa z tendencją do dysplazji stawów biodrowych. U mastiffów równie często diagnozuje się niedoczynność tarczycy (objawiająca się tyciem) oraz liczne alergie.

Kolejnym często spotykaną niedoskonałością wśród mastiffów są wady powiek: podwinięcie i zawinięcie. Sprzyjają one zapaleniu spojówek i innym infekcjom. Dolegliwością typową dla ras olbrzymich są problemy z żołądkiem i macicą. Wiele mastiffów umiera z powodu skrętu lub rozszerzenia żołądka, a 70 proc. porodów wymaga cesarskiego cięcia.

Wady powiek (entropium, ektropium) charakterystyczne dla tej rasy powinny być korygowane operacyjne, gdyż sprzyjają infekcjom i mogą prowadzić do rozwoju ogólnoustrojowych infekcji. Jak wszystkie molosy, mastify narażone są na rozszerzenie oraz skręt żołądka. Według badań przeprowadzonych w Wielkiej Brytanii prawie 70% szczeniąt tej rasy rodzi się w wyniku cesarskiego cięcia.

Shar pei – 9 lat

Shar peifot. Cierra Voelkl / Unsplash
Psy tej rasy mogą chorować na chorobę zwaną rodzinną gorączką shar pei (FSF). Naukowcy szacują, że schorzenie dotyka co czwartego przedstawiciela tej rasy. Symptomy FSF to gorączka, obrzęki, bolesność brzucha. Choroba powoduje powiększenie wątroby i żółtaczkę. W wielu przypadkach doprowadza do przedwczesnej śmierci.

Kolejną często spotykaną chorobą wśród psów rasy shar pei jest atopowe zapalenie skóry (AZS). Choroba objawia się rumieniem oraz świądem. Objawy zazwyczaj uwidaczniają w okolicy fałd skórnych, czyli na skórze szyi i głowy. Psy liżą i gryzą ranę, co doprowadza do rozprzestrzenienia zapalenia, infekcji i łysienia. Na tę chorobę cierpi ok. 15 proc. shar pei.

Shar pei mają tendencję do chorób oczu. Podwinięta powieka sprawia, że oczy nie mają właściwej ochrony – często łzawią i robią się czerwone. W skrajnych przypadkach doprowadza to do zapalenia spojówek, a nawet do ślepoty. Równie częstym problemem są alergie skórne.

Bernardyn – 8 lat

Bernardynfot. Vlad Rudkov / Unsplash
Bernardyn to jedna z najpopularniejszych ras psów. To muskularny, odważny, silny i wierny pies. Niestety niezbyt zdrowy. Bernardyny ważą 70-90 kg. Ogromna masa ciała przekłada się na liczne problemy z układem szkieletowym.

Bernardyny mają tendencję do chorób kości. Należy tu wymienić dysplazję stawów biodrowych, częste obrzęki i zwichnięcia. Powszechną chorobą wśród bernardynów jest nowotwór kości.

Bernardyny są rasą narażoną na padaczkę. Najczęściej występuje u nich padaczka idiopatyczna, której przyczyny nie są do końca znane. Chorobie często towarzyszy agresja i wycie/szczekanie. W niektórych przypadkach drgawki pojawiają się kilka razy dziennie.

Dog niemiecki – 7 lat

Dog niemieckifot. pixabay.com
Najczęstszą przyczyną przedwczesnej śmierci dogów niemieckich są rozszerzenia i skręty żołądka. Niewiele osobników dożywa 10. roku życia.

Chorobą powszechnie występującą wśród dogów niemieckich jest zespół chwiejności. Chorujące psy mają problemy ze wstawaniem, przewracają się i uderzają głową o różne przedmioty. W ekstremalnych przypadkach choroba kończy się niedowładem kończyn.

Dogów niemieckich nie ominęły choroby genetyczne. Najczęstszą z nich jest dysplazja zastawek przedsionkowo-komorowych objawiająca się kaszlem, dusznością, omdleniami. Choroba może być leczona farmakologicznie.

Wilczarz irlandzki – 7 lat

Wilczarz irlandzkifot. pixabay.com
Wilczarz irlandzki jest uważany za rasę wyjątkowo wytrzymałą. Dobrze znosi mróz, opady deszczu i długie wędrówki. Mimo że jest to rasa olbrzymia, to wilczarz irlandzki jest psem aktywnym i chętnym do współpracy. Jego wadą jest to, że nie cieszy się zbyt dobrym zdrowiem.

Problemy zdrowotne pojawiają się już u szczeniaków, które doznają paraliżu i nie mogą się ruszać. Chorobą wrodzoną niezwykle często występującą u wilczarzy irlandzkich jest kardiomiopatia rozstrzeniowa. Schorzenie prowadzi do niewydolności serca i śmierci. Większość psów z tą chorobą nie dożywa 5. roku życia.

Wilczarze irlandzkie to rasa, którą często dotykają nowotwory. Najczęściej występuje rak kości i wątroby. Zdarza się również zanik siatkówki (PRA), padaczka i zaburzenia krzepnięcia krwi. Lekarze niechętnie operują te psy, gdyż każdy zabieg wiąże się z ogromnym ryzykiem wykrwawienia.

Berneński pies pasterski – 7 lat

Berneński pies pasterskifot. pixabay.com
Berneńskie psy pasterskie są wyjątkowo łagodne i przyjacielskie. Właściciele bardzo się do nich przywiązują. Większość z nich nie może cieszyć się obecnością ukochanych pupili zbyt długo. Średnia długość życia berneńczyków to 7 lat.

Powodem przedwczesnej śmierci berneńskich psów pasterskich są nowotwory, które dotykają ok. 50 proc. tych psów, z czego 40 proc. z nich umiera. Jako przedstawiciele ras olbrzymich, berneńczyki mają tendencję do chorób stawów. Problemy z chodzeniem mogą pojawić się już po 5. roku życia.

Berneńczyki mają tendencję do nadwagi i otyłości, a przez to do cukrzycy i chorób wątroby. Powszechnym problemem wśród psów tej rasy są rozszerzenia i skręty żołądka oraz choroby oczu: entropium oraz ektropium. Nieprawidłowo pielęgnowane mogą zapadać na choroby skóry.

Buldog angielski – 6 lat

Buldog angielskifot. pixabay.com
Buldogi angielskie to rasa bardzo trudna w hodowli. Są uparte, niezależne i sporo chorują. Ze względu na specyficzną budowę mają problemy z oddychaniem i źle znoszą upały. Powszechne są problemy z kręgosłupem i stawami.

Krótka kufa sprawia, że pies nie jest w stanie się schłodzić. Płaski pyszczek powoduje, że do organizmu trafia mniej tlenu, niż powinno. Buldogi angielskie często umierają z powodu przegrzania.

Inne choroby, na które narażony jest buldog angielski to zwężenie tchawicy, zwężenie tętnic płucnych i uchyłki przełyku. Powszechne są problemy z układem kostnym. Buldogi angielskie mają niestabilne stawy, wypada im rzepka, są zagrożone dysplazją.
Czytaj także: Weterynarze nie chcą mopsów, buldogów i shih tzu. Powiedzieli "dość" psom o płaskich pyskach

Toadline exotic bully – 3 lata

Toadline exotic bullyfot. facebook.com/IPS-Info-Polska-%C5%9Awiat
Ta rasa to efekt ludzkiej fantazji. Niekoniecznie w dobrym znaczeniu tego słowa. Chęć zmniejszenia buldoga zaowocowała deformacją kręgosłupa. W efekcie toadline exotic bully ma problemy nie tylko z poruszaniem, ale również z oddychaniem. Kręgosłup uwiera go w płuca.

Łapy tych psów są nienaturalnie obniżone. Wiążą się z tym liczne problemy ze skórą brzucha oraz choroby stawów. Pies od narodzin walczy o to, by ustać na łapach i złapać oddech. Z czasem pojawiają się poważne problemy z oczami i zwieraczem.

Obrońcy praw zwierząt bezskutecznie sprzeciwiają się hodowaniu tej rasy. Nie zniechęca to potencjalnych kupców, którzy za „ropuchę” są w stanie zapłacić nawet 15 tysięcy dolarów. Jest to inwestycja krótkoterminowa, bo większość psów tej rasy nie dożywa 3. roku życia.