Kolejny miażdżący głos z USA ws. Lex TVN. Jest apel do Andrzeja Dudy

Agata Sucharska
Nie milkną echa po piątkowym głosowaniu ws. Lex TVN. Ustawa uderzająca w wolność mediów została nagle włączona do porządku obrad i uchwalona przez Sejm. Natychmiast zareagowały na to Stany Zjednoczone w oświadczeniu, które wydał Rzecznik Departamentu Stanu Ned Price. Polityk wystosował apel do prezydenta Andrzeja Dudy.
Ned Price wydał oświadczenie ws. Lex TVN. Jest w nim apel do Andrzeja Dudy. Fot. OLIVIER DOULIERY/AFP/East News


USA reagują ws. uchwalenia Lex TVN

Przypomnijmy, że w piątek uchwalono tzw. Lex TVN. Zgodnie z założeniami nowelizacji koncesję na rozpowszechnianie programów radiowych oraz telewizyjnych mógłby uzyskać podmiot, który ma siedzibę w państwie członkowskim Europejskiego Obszaru Gospodarczego. Nie może jednak być zależny od osoby zagranicznej spoza tego obszaru.


Jest to cios dla telewizji TVN, która należy do amerykańskiego koncernu Discovery. Stany Zjednoczone interweniowały w tej sprawie już niejednokrotnie. Tym razem w specjalnym oświadczeniu do prezydenta Andrzeja Dudy apeluje Ned Price.

Rzecznik Departamentu Stanu USA podkreśla, że Stany Zjednoczone są głęboko zaniepokojone uchwaleniem w Polsce ustawy, "która podważyłaby wolność słowa, osłabiłaby wolność mediów i podważyła zaufanie inwestorów zagranicznych do ich praw własności i świętości umów".
Oświadczenie ws. Lex TVN
Ned Price

Zachęcamy Prezydenta Dudę do potwierdzenia swoich wcześniejszych oświadczeń o poszanowaniu wspólnych norm demokratycznych, na których opierają się nasze relacje, oraz o jego zobowiązaniu do obrony konstytucyjnych zasad wolności słowa, wolności prowadzenia działalności gospodarczej, praw własności i równego traktowania na mocy prawa.

"Gorąco zachęcamy go do poszanowania tych norm i zobowiązań w odniesieniu do tych przepisów, które poważnie wpłyną na wolność mediów i klimat inwestycji zagranicznych w Polsce, jeśli dojdą do skutku" – dodano w oświadczeniu Departamentu Stanu USA. Podkreślono również, że "wolne i niezależne media wzmacniają nasze demokracje, zwiększają odporność Sojuszu Transatlantyckiego i wspierają nasze stosunki dwustronne".

"Oczekujemy współpracy z polskim rządem w celu realizacji naszych wspólnych priorytetów w oparciu o wartości demokratyczne i poszanowanie podstawowych wolności, w tym wolności słowa. Teraz nadszedł czas solidarności między Sojusznikami" – podsumowano.

Andrzej Duda o podpisaniu Lex TVN

Jak informowaliśmy w naTemat.pl prezydent Andrzej Duda zabrał już głos ws. Lex TVN. – Ta ustawa najpierw musi trafić na moje biurko. Jeszcze nie została przesłana. Nie mam takiej informacji, żeby trafiła do Kancelarii Prezydenta – zaczął. Zaznaczył, że zostanie ona dogłębnie przeanalizowana.

– Ustawa zostanie poddana wnikliwej analizie i wtedy zostanie podjęta odpowiednia decyzja. Ja już mówiłem, z jakiego punktu będę tę ustawę oceniał – dodawał. Polityk nie wykluczył ani zawetowania projektu, ani skierowania go do Trybunału Konstytucyjnego. Głowa państwa ma 21 dni na podjęcie decyzji o ustawie Prawa i Sprawiedliwości.

Przypomnijmy, że trzy miesiące temu zapewniał na antenie TVN24, że rozumie amerykańskie interesy w Polsce. – Jeżeli dojdę do wniosku, że istotne elementy związane z ładem konstytucyjnym i bezpieczeństwem (...) są tam postawione pod znakiem zapytania, to te decyzje będą tutaj oczywiście zdecydowane – wyjaśniał.
Czytaj także: Znów zrzucą wszystko na Przyłębską? Duda wymownie o możliwościach ws. Lex TVN