Robert Lewandowski znów nie został piłkarzem roku. Ale i tak zgarnął dwie nagrody
Podczas gali Gala Globe Soccer Awards w Dubaju wręczono nagrody najlepszym piłkarkom oraz piłkarzom mijającego roku. Robert Lewandowski niespodziewanie musiał uznać wyższość Kyliana Mbappe, ale i tak dostał dwie nagrody: piłkarzem roku wybrali go kibice, a dodatkowo otrzymał nagrodę im. Diego Armando Maradony. Co ciekawe, sylwetkę naszego asa wyświetlono na słynnym wieżowcu Burj Khalifa.
Tak czy siak, francuski snajper dostał główne wyróżnienie, ale "Lewy" nie wyszedł z imprezy z pustymi rękami. Przede wszystkim piłkarzem roku wybrali go kibice, którzy tym razem głosowali m.in. na TikToku oraz na stronie plebiscytu. Dodatkowo kapitan polskiej kadry otrzymał nagrodę im. Diego Maradony za najpiękniejszego gola roku. Wyróżniono jego wspaniałą przewrotkę w meczu Ligi Mistrzów z Dynamem w Kijowie.
Inne nagrody? Najlepszy żeński klub to FC Barcelona, a najlepsza piłkarka to Alexia Putellas. Wśród panów klubem roku wybrano Chelsea Londyn, zaś drużyną narodową roku reprezentację Włoch. Tytuł trenera roku zgarnął opiekun mistrzów Europy, Roberto Mancini. A bramkarz Italii, Gianluigi Donnarumma był najlepszy w swoim fachu. Tak sam jak defensor Leonardo Bonucci. Wybrano też agenta roku, został nim Federico Pastorello.
Nagrodę za całokształt piłkarskiej kariery odebrał Ronaldinho. Dyrektorem sportowym 2021 roku uznano Txiki Begiristaina z Manchesteru City, najlepszym strzelcem wszech czasów Cristiano Ronaldo, a innowację roku przyznano włoskiej Serie A. I to byłoby na tyle, sporo wyróżnień wręczono w Dubaju, szejkowie zorganizowali wielką galę w słynnym wieżowcu Burj Khalifa, a w trakcie jej trwania sylwetki laureatów wyświetlano na budynku.
Anna i Robert Lewandowscy jak zawsze błyszczeli na czerwonym dywanie, choć nasz kapitan znów nie dostał głównej nagrody. Cóż, może Bundesliga faktycznie nie ma takiej siły przebicia, jak inne rozgrywki? Wybierali sławni ludzie piłki: Adriano Galliani, Antonio Conte, Francesco Totti, Feliks Brych, Iker Casillas, Nicola Rizzoli, Fabio Capello i Marcello Lippi. Czy na nich wyczyny polskiego asa też nie zrobiły wrażenia? Cóż, tego się już nie dowiemy.
Posłuchaj "naTemat codziennie". Skrót dnia w mniej niż 5 minut