Odrażająca propozycja Najmana. Wystawił maskę "Słowika" na licytację dla chorego dziecka
Marcin Najman, o którym jest głośno w ostatnich dniach z powodu zaangażowania byłego szefa gangu pruszkowskiego do gali MMA-VIP, posunął się jeszcze dalej. Przedmiot związany z gangsterem wystawił na licytację na cel charytatywny. "Wykorzystywanie chorego dziecka do próby wybielenia siebie i Słowika" – takich komentarzy pod filmem posypało się mnóstwo.
Sportowiec oświadczył, że matka chłopca skontaktowała się z nim, mówiąc, że ma "wielki żal do mediów", ponieważ według relacji Najmana, miała błagać o nagłośnienie zbiórki, a pomoc nie została jej udzielona. "Publikacji jak nie było tak nie ma" – oznajmił Najman.
Wielkodusznie stwierdził potem, że "nie ma problemu z tym, że media piszą o tym, co ma do powiedzenia", zatem pomoże kobiecie i jej choremu synowi. Oferty w sprawie licytacji maski sportowiec będzie przyjmował na swojego maila. Propozycja Najmana momentalnie spotkała się z kolejną falą oburzenia.
"Mieszać małego biednego Eryka w bronienie okrutnika, który w życiu zabił i zniszczył psychikę setkom takich Eryków jest nie na miejscu. Marcin jesteś po prostu potworem" – ocenił internauta. "Wykorzystywanie chorego dziecka , tak poważnej i tragicznej sprawy... Do próby wybielania siebie i Słowika. No ku**a" – dodał inny.
"Brak słów na Ciebie Marcin, to już gorzej jak źle. Zbiórka szlachetna i ważna sprawa aby pomagać, ale Słowika wybielać w taki sposób graniem na uczuciach - DNO" – stwierdził kolejny.
Krzysztof Stanowski nie zostawił suchej nitki na promowaniu byłych gangsterów
Jak pisaliśmy w naTemat, Krzysztof Stanowski zdecydował się poświęcić odcinek specjalny swojego programu na Kanale Sportowym w kwestii angażu "Słowika". Filmik podpalił polski YouTube i stał się hitem. W trzy dni zdobył niemal 2 milion wyświetleń.Dziennikarz nie przebierał w słowach i powiedział, co sądzi o promowaniu w mediach i show-biznesie postaci, które mają na swoim koncie działalność przestępczą. Stanowski powiedział do słuchu Najmanowi. – Ja powiem ci i całemu temu otoczeniu: wyp********, niech 'Pruszków' wyp******* z naszego życia" – rzucił wymownie.
– To są realne dramaty tysięcy ludzi, nie można teraz zostać wspólnikiem dawnego "zarządu Pruszkowa", nie można im się teraz dorzucać do interesu, to jest niemoralne. Każdy, kto teraz to zrobi, jest ludzkim śmieciem – skwitował Stanowski. W sieci jego wypowiedź poparli nie tylko internauci, ale także znani, tacy jak Karolina Korwin-Piotrowska.
Czytaj także: "Wyp***". Stanowski trafił w punkt. Nie zostawił suchej nitki na promowaniu byłych gangsterów