Pielęgniarz krytykował rząd w programie śniadaniowym TVP. Kammel próbował wybrnąć z sytuacji
W jednym z ostatnich wydań "Pytania na śniadanie" zagościł pielęgniarz Gilbert Kolbe. Medyk w czasie rozmowy otwarcie krytykował działania rządu w kwestii pandemii. Prowadzący Tomasz Kammel na wizji skomentował zachowanie gościa.
Gość "Pytania na śniadanie" krytykuje działa rządu
Poranne pasma śniadaniowe emitowane są na żywo, więc nie trudno o wpadki, czy nieoczekiwane zwroty akcji. Prowadzący takich programów niejednokrotnie musieli wykazać się umiejętnością improwizacji, szczególnie wtedy, gdy goście zaskakiwali ich swoimi wypowiedziami lub zachowaniem.
Czytaj także: "Wiadomości" TVP znów o szefie Platformy. "Tuskowe odbierze Polakom 860 miliardów złotych"
Tak było i tym razem. W studiu "Pytania na śniadanie" pojawił się Gilbert Kolbe, pielęgniarz i były rzecznik prasowy Białego Miasteczka. Rozmowa miała dotyczyć pobytu w szpitalach w czasie pandemii.Medyk pozwolił sobie jednak na manifest w programie TVP. Przyszedł do studia z przypinką "Popieram protest pracowników ochrony zdrowia". W czasie rozmowy krytycznie wypowiadał się o polityce rządu w czasie pandemii.
– W przygotowaniach do szpitala warto zabrać ze sobą dużo wiary psychicznej i wiary, bo zdarza się, że jest jeden medyk na cały oddział – mówił. Później dodał, że "personelu brakuje, ale rządzący starają się o tym zapominać".
Sytuację próbował ratować prowadzący program Tomasz Kammel. Błyskawicznie zareagował na uwagę gościa. – Gilbert, dziękujemy ci bardzo za to wszystko, mamy pełną świadomość, że jesteście na pierwszej linii frontu. Nie raz, nie dwa mówiliśmy wam, że jesteśmy wam bardzo wdzięczni – powiedział.
– Życzymy ci jeszcze, i twoim kolegom, żebyś już nigdy nie musiał cichaczem plakietek przypinać przed naszą rozmową, bo wiedz, że absolutnie trzymamy kciuki za to, żebyście – tak jak wszędzie – mogli pracować w normalnych warunkach – zaznaczył Kammel.
Rozmowę z pielęgniarzem na antenie TVP usunięto
Pielęgniarz odniósł się do swojego wystąpienia na Twitterze. "Temat ważny, natomiast to, co powiedziałem między zdaniami, jest jeszcze ważniejsze" – napisał.