TVN24: nie żyje dyrektor z CBA, który wprowadzał i nadzorował Pegasusa

redakcja naTemat
Jak dowiedział się portal tvn24.pl, na początku tygodnia zmarł dyrektor pionu techniki operacyjnej CBA. Odpowiadał on za uruchomienie systemu do inwigilacji Pegasus i jego funkcjonowanie przez trzy lata.
ARKADIUSZ ZIOLEK/East News
Jak podaje tvn24.pl, Informację o śmierci byłego dyrektora biura techniki operacyjnej w CBA potwierdzona została w kilku, niezależnych od siebie, źródłach. Byli to jego znajomi i bliscy współpracownicy z czasów służby.

– Zmarł w poniedziałek, chodzi o kwestie zdrowotne. Nie mamy pełnych informacji, bo rodzina nie chce się komunikować z aktualnym kierownictwem CBA – mówił portalowi jeden z funkcjonariuszy, który chciał zachować anonimowość.

Czytaj więcej: "Kukiz zdradził wiele razy. Teraz dostał szansę, ale jeśli zdradzi po raz kolejny, szoku nie będzie"


Jak podaje tvn24.pl, mężczyzna kierował biurem techniki operacyjnej CBA, wówczas, gdy w 2017 roku został kupiony system Pegasus. Jak mówi jeden z rozmówców portalu, odpowiadał za testy systemu, jego uruchomienie i przez kolejne trzy lata nadzorował to, jak był wykorzystywany na co dzień.

Senat. Komisja Nadzwyczajna ws. Pegasusa

Przypomnijmy, że w poniedziałek 17 stycznia odbyło się pierwsze posiedzenie senackiej Komisji Nadzwyczajnej ws. Pegasusa. W jej skład wchodzi obecnie 7 osób – PiS nie zdecydował się obsadzić swoimi politykami 2 wakatów, mimo że był przynajmniej jeden chętny (senator Jan Maria Jackowski).

Jednak Komisja nie ma uprawnień śledczych – takie ciało można powołać tylko w Sejmie, a tam większość ma PiS i jego koalicjanci. Stąd starania opozycji o to, by razem z Kukizem powołać drugą Komisję – tym razem w Sejmie.