20 okrętów wojennych Rosji wypłynęło na Bałtyk. Jest komunikat marynarki

Adam Nowiński
W poniedziałek po południu okręty, łodzie i jednostki wsparcia Floty Bałtyckiej Federacji Rosyjskiej wypłynęły na Bałtyk. Resort obrony narodowej Rosji tłumaczy, że jest to tylko element planowanych ćwiczeń.
Na Morzu Bałtyckim pojawiły się okręty wojenne Rosji. Fot. EAST NEWS
"20 okrętów wojennych, łodzi i jednostek wsparcia Floty Bałtyckiej opuściło swoje stałe bazy i wpłynęło na wyznaczone obszary Morza Bałtyckiego, aby realizować zadania w ramach planowanych działań szkolenia bojowego" – czytamy na stronie Ministerstwa Obrony Rosji.

Okręty Floty Bałtyckiej podzielą się na kilka grup taktycznych i będą ćwiczyć zwalczanie okrętów podwodnych, obronę przeciwlotniczą oraz obronę przed minami wodnymi. Okrętom wojennym towarzyszą więc trałowce, małe okręty do walki z okrętami podwodnymi, małe okręty rakietowe i łodzie rakietowe.


"Zgodnie z planem szkolenia Sił Zbrojnych Federacji Rosyjskiej na rok 2022, w okresie styczeń-luty odbywa się seria ćwiczeń morskich we wszystkich obszarach odpowiedzialności flot pod generalnym nadzorem naczelnego dowódcy marynarki wojennej, admirała Nikołaja Jewmenowa" – tłumaczy rosyjski MON.

"Głównym celem ćwiczeń jest wypracowanie działań Marynarki Wojennej, Sił Powietrznych i Kosmicznych w celu ochrony rosyjskich interesów narodowych na Oceanie Światowym, a także przeciwdziałanie militarnym zagrożeniom Federacji Rosyjskiej z kierunków morskich i oceanicznych" – czytamy na stronie resortu.

Ćwiczenia rosyjskiej floty mają objąć morza przylegające do terytorium kraju, a także "ważne operacyjnie" obszary wód terytorialnych na otwartych oceanach.

"Odrębne ćwiczenia odbędą się na wodach Morza Śródziemnego, Północnego, Ochockiego, w północno-wschodniej części Oceanu Atlantyckiego i Pacyfiku. Łącznie w wydarzeniach planuje się udział ponad 140 okrętów wojennych i jednostek wsparcia, ponad 60 samolotów, 1000 jednostek sprzętu wojskowego i około 10 000 personelu wojskowego" – wylicza rosyjski resort obrony.

Siły Rosji na granicy z Ukrainą

Przypomnijmy, że cała Europa żyje w narastającym napięciu przed agresją militarną ze strony Rosji, która według źródeł wywiadu państw Zachodu miałaby w ciągu najbliższych najechać Ukrainę. Od tygodni trwa akcja wspierająca dyplomatycznie i militarnie wschodniego sąsiada Polski. W sobotę w Kijowie wylądował drugi samolot z transportem broni z USA.

Mimo to rządy USA i Wielkiej Brytanii zdecydowały o ewakuacji swoich dyplomatów i ich rodzi z terytorium Ukrainy. Być może obecność okrętów Rosji na Bałtyku jest elementem większej kampanii militarnej Władimira Putina? Tego nie wiadomo.
Czytaj także: Zestawy rakietowe S-400 dotarły na Białoruś. Rosja rozpoczęła szkolenia na poligonach