Powrót Leatherface'a. Zobaczcie, jak wygląda nowa "Teksańska masakra piłą mechaniczną"

Maja Mikołajczyk
O produkowanym przez Netflixa sequelu kultowej "Teksańskiej masakry piłą mechaniczną" wiadomo już od jakiegoś czasu. Miesiąc temu pojawił się pierwszy zwiastun, a teraz serwis streamingowy pokazał finalny, trwający dwie i pół minuty trailer.
"Teksańska masakra piłą mechaniczną" [ZWIASTUN] Fot. kadr z trailera horroru "Teksańska masakra piłą mechaniczną"

Teksańska masakra piłą mechaniczną – zwiastun

Nowy horror Netflixa dzieje się 50 lat po wydarzeniach z oryginalnego filmu Tobe'go Hoppera. Podobnie jak w pierwszej części, morderca Leatherface i tym razem zapoluje na grupkę niczego nieświadomych młodych ludzi.


W ikonicznego zabójcę wcieli się Mark Burnham ("Reality"). W filmie pojawi się też postać Sally Hardesty, uważana przez wielu znawców gatunku za pierwszą final girl. Tym razem zagra ją Olwen Fouéré ("Fantastyczne Zwierzęta: Zbrodnie Grindewalda") – wcielająca się w pierwszym filmie w Sally Marilyn Burns zmarła w 2014 roku.

W obsadzie filmu znaleźli się również m.in.: Sarah Yarkin ("Śmierć nadejdzie dziś 2"), Jacob Latimore ("Więzień labiryntu"), Elsie Fisher ("Castle Rock"), Nell Hudson ("Wiktoria") oraz Alice Krige ("Thor: Mroczny świat").

Reżyserem filmu jest debiutujący w tej roli David Blue Garcia. Scenariusz napisał Chris Thomas Devlin, który także po raz pierwszy miał okazję sprawdzić się jako scenarzysta.

Historia Leatherface'a

"Teksańska masakra piłą mechaniczną" Tobe'go Hoppera z 1974 roku uważana jest za jeden z najlepszych horrorów wszechczasów, który zainspirował inne klasyczne filmy grozy, takie jak "Halloween" Johna Carpentera czy "Obcy – 8. pasażer Nostromo" Ridleya Scotta.

Wokół filmu narosło wiele legend, m.in. że jest wyjątkowo krwawy i brutalny, gdy w rzeczywistości "Teksańska masakra..." straszy głównie obskurnym klimatem. Niektórzy myśleli również, że historia jest oparta na faktach, gdy w rzeczywistości została ona luźno oparta na postaci amerykańskiego mordercy Eda Gaina.

Jak do tej pory powstało łącznie siedem filmów inspirowanych oryginalnym filmem, w tym czterech sequeli, remake'a i dwóch prequeli – ostatni, czyli "Leatherface'a" nakręcono w 2017 roku. Produkcja Netflixa będzie ósmym filmem z serii.

Horror o Leatherface'ie stał się przepustką do Hollywood dla jego reżysera Tobe'ego Hoppera. Do jego najbardziej znanych dzieł należą: "Miasteczko Salem" (na podstawie prozy Stephena Kinga), "Duch" czy "Teksańska masakra piłą mechaniczną 2".

Może Cię zainteresować również:

Posłuchaj "naTemat codziennie". Skrót dnia w mniej niż 5 minut