Sejm przegłosował "Lex Czarnek". Opozycji zabrakło... kilku głosów
Nowelizacja Prawa oświatowego, nazywana "Lex Czarnek" trafi na biurko prezydenta. Opozycji nie udało się doprowadzić do odrzucenia rządowej ustawy. Teraz decyzję będzie musiał podjąć Andrzej Duda. – Rozumiemy inaczej zapisy Konstytucji – powiedziała w Sejmie posłanka PiS Teresa Wargocka.
"Lex Czarnek przyjęte przez Sejm. Ustawa trafi na biurko prezydenta
Sprawozdanie komisji edukacji i obrony narodowej o uchwale Senatu dot. odrzucenia "Lex Czarnek" przedstawiła Teresa Wargocka (PiS). – Podczas prac nad uchwałą nie odbyła się żadna dyskusja. Każdy z nas, Zjednoczona Prawica i opozycja, rozumiemy inaczej zapisy Konstytucji – zaczęła.Czytaj także: Nauczyciele odchodzą. Gdzie? Na przykład robić paznokcie. "W końcu czuję, że mój zawód ma prestiż"
– Chcecie, żeby było tak, jak było. Żeby nie było polityki oświatowej państwa, żeby nie było edukacji patriotycznej, edukacji młodych obywateli. To spór polityczny. Dziś Sejm podejmie decyzje bardzo ważną dla przyszłości polskiej oświaty – dodała.
Przypomnijmy, że Sejm odrzuca uchwałę Senatu bezwzględną liczbą głosów, w obecności co najmniej połowy ustawowej liczby posłów (228 głosów). Za przyjęciem "Lex Czarnek" zagłosowało 233 posłów, a 220 było przeciw. Od głosu wstrzymało się jedynie dwóch parlamentarzystów.
Odrzucenia nowelizacji Prawa oświatowego domagała się cała Koalicja Obywatelska, Konfederacja, Polska 2050, oraz Porozumienie. Za utrzymaniem senackiego weta zagłosowało 42 posłów Lewicy oraz 23 posłów Koalicji Polskiej.
Czytaj także: Senat zadecydował, co dalej z "lex Czarnek". Teraz kontrowersyjna ustawa wraca do Sejmu
Poza posłem Koniecznym z Razem od głosu wstrzymał się także Jacek Tomczak z Polskiego Stronnictwa Ludowego.
Andrzej Duda podpisze "Lex Czarnek?
Przypomnijmy, że jeszcze przed skierowaniem ustawy na biurko prezydenta posłanki Koalicji Obywatelskiej spotkały się z Agatą Duda, by przedyskutować wątpliwości, jakie narosły wokół propozycji rządu. Pierwsza dama miała przychylić się argumentów przeciwniczek "Lex Czarnek".Czytaj także: Kuriozalne wypowiedzi Nowak na spotkaniu z antyszczepionkowcami. "Czy zdrowie jest najważniejsze?"
Po spotkaniu na linii opozycja–pierwsza dama odbyła się debata między parą prezydencką a ministrem edukacji. Wciąż nie wiadomo jednak, czy Andrzej Duda zdecyduje się podpisać ustawę. Głowa państwa ma na podjęcie decyzji 21 dni.
Czytaj także: Agata Duda zaczęła działać? Minister edukacji tłumaczył się prezydentowi z "Lex Czarnek"
Posłuchaj "naTemat codziennie". Skrót dnia w mniej niż 5 minut