Nagranie z interwencji strażaków mrozi krew w żyłach. Było o krok od tragedii

redakcja naTemat
Przez wichury w Polsce strażacy mają pełne ręce roboty. Ich interwencje to często wyjazdy z narażeniem życia, kiedy muszą uważać choćby na łamiące się drzewa. To nagranie pokazuje, w jak trudnych warunkach działają.
Do sieci trafiło nagranie, jak strażacy z narażeniem życia usuwają skutki wichur. Fot. Stanislaw Bielski/REPORTER

Obserwuj naTemat w Wiadomościach Google.

Materiał z jednej z interwencji strażaków udostępniono na profilu remiza.pl na Twitterze. "W nocy ciężej dostrzec niebezpieczeństwo. Strażacy muszą mieć stalowe nerwy" – czytamy. I rzeczywiście, na nagraniu widać, jak strażacy muszą dosłownie robić uniki przed spadającymi gałęziami. Ostrzegamy, że w wideo padają wulgaryzmy. Tylko do południa 19 lutego strażacy interweniowali prawie 13 tys. razy w związku z wichurami. Najwięcej zgłoszeń zanotowano w województwach: wielkopolskim, zachodniopomorskim oraz mazowieckim. Rządowe Centrum Bezpieczeństwa podało, że bez prądu do godz. 12:00 pozostawało ponad 1,1 mln osób.
Służby proszą także, aby nie nadużywać numeru 997, aby dać szansę dodzwonić się osobom, które zgłaszają przypadki zagrożenia życia lub zdrowia. Niestety niebezpiecznych wypadków wciąż przybywa. Do tej pory wiadomo o co najmniej dwóch ofiarach śmiertelnych.
Czytaj także: Problem z internetem? Od rana Polacy zgłaszają setki awarii